tuż obok pasty do zębów rozciągał się piękny widok
w 3d blend a med whitening podziwiałem rów marianny

bez okularów ze zsuniętymi do połowy tyłka spodniami
szorowała w kucki podłogę wzdłuż regałów z chemią

udawałem że zanurzam się w etykiecie na opakowaniu
w poszukiwaniu scenografii do drugiego awatara

z jamesem cameronem na pokładzie jego batyskafu
szybko dotarłem do dna niezbyt głębokiego portfela

po zakupie dwóch tubek zostało pięć złotych na pestki
w łupinach cały wieczór dryfowałem po kanałach info

i za nic nie mogłem rozstrzygnąć kto ma lepsze ciało
kobieta ze sklepu czy facet z mieszkania naprzeciwko

w stringach bez koszuli poruszał się zwinnie jak jaszczur
pomiędzy małym pokojem i całkiem sporą kuchnią

po niebie mknęły podświetlone od spodu stada baranów
a na drzewach roiło się od ptaków podobnych do papug