Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


zajmij się drzewem jeśli możesz zapomnij o nim
najlepiej zanurz się w liściach tych na wprost ciebie
aż po czubek głowy w ich żyłach płynie sok z ziemi


przeniesiesz się na egzotyczną planetę w podczerwieni
bez pilota twoje oczy rozpoznają zero bezwzględne
na ekranie telewizora z ciepłym prądem wstępującym


zbudujesz odlotową szalupę ze szlakowego pustaka
będziesz śmiać się i skakać jak wariatka po masztach
na widok skarbów zamkniętych w ładowniach świata


wśród gorących jowiszów życie nabierze znaczenia
potrójny wschód słońca mężczyźni w deszczu żelaza
z pyłu twoich włosów wyplotą roje jasnych meteorów


ten za kim płaczesz z pewnością obraca następną kobietę
w konstelacji łabędzia zapładnia jajka o północy a ty
włóczysz się z biczem nemezis w poszukiwaniu zemsty


Ilość odsłon: 798

Komentarze

wrzesień 30, 2020 16:11

No, bardzo mocno to pogmatwane, za dużo mataczenia jak dla mnie
ale "odlotowa szalupa ze szlakowego
pustaka" - super

Pozdrawiam

wrzesień 29, 2020 01:32

Stanisław-:)

hahahah

Odleciałeś, na bezludną wyspę, a ja wraz z tobą-:)

Mnie to się podoba, nie mam żadnych zastrzeżeń do treści!

Pozdrawiam!

wrzesień 25, 2020 00:59

Jeśli możesz zapomnij o nim. Zajmij się drzewem...

wrzesień 25, 2020 00:32

Jak dla kogo, dla mnie przez tę ostatnią strofę ląduje na pysku, i to na płask.

wrzesień 24, 2020 21:44

Ale micheleyoung ani widu ani słychu :(

wrzesień 24, 2020 12:54

Nie wiem Paweł, być może jest tak, jak mówisz. Wydaje mi się, że bez tej strofy tekst byłby zbyt abstrakcyjny. Byłby opisem fruwającym niewiadomogdzieipoco :)

wrzesień 24, 2020 12:37

Tak jakby ta ostatnia strofka odbierała magię reszcie, bo bardzo wszystko tłumaczy, może za bardzo.

wrzesień 24, 2020 12:36

Mi się podoba oprócz ostatniej strofki, ale widać była potrzebna.

wrzesień 23, 2020 12:20

Taaaa… kosmiczny :) Dla michelleyoung go napisałem :) Przez trzy dni i dwie noce dobierałem słowa, żeby wszystko było jasne :) Ile potu wsiąkło przy tym w fotel, możesz sobie tylko wyobrazić. Wystawiłem go dziś na słońce :)

Michelleyoung, już wysechł, śmiało, usiądź sobie :)

wrzesień 23, 2020 12:01

Kosmiczny wiersz, widać poeta wszystko może...