Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jak dojść z Kioto na Morsie Oko konia tuczy

gdzie zen się ustał w studni skała w oku szumi


jak wodospad przepada za szklanym błękitem

obłoki mienią kształty źrenice tygrysie


we fleszu słońca na błysk otworzył migawek

tupot na wszystkie szlaki w dżunglach wydeptane

Ilość odsłon: 744

Komentarze

wrzesień 29, 2020 11:18

Dzięki, pozdrawiam.

wrzesień 29, 2020 01:27

Paweł-:)

Artyzm, w formie wiersza. W pewnym momencie pomyślałem, że to Tanka.
Ciekawie napisane!

Pozdrowienia!

wrzesień 26, 2020 00:32

Dzięki wszystkim.

wrzesień 25, 2020 22:16

Komunikatywności ten utwór na pewno nie stracił, wręcz ociera się o artyzm
w rzeczy samej.

Pozdrawiam

wrzesień 25, 2020 21:09

Gra słów i znaczeń w tym wierszu jest przednia.
Pozdrawiam

wrzesień 25, 2020 18:06

Najważniejsze aby na koniec po sobie posprzątać. Bardzo dobry wiersz!