Wymowny ten wiersz, może działać także jako przestroga...

Wszelakość zastosowania metafor, zrobiła na mnie duże wrażenie!
Tytuł koegzystuje z treścią wiersza; w szczególności ostatnie, dwa wersy puentą są prawdziwe - skoro mowa o czasach, w jakich żyjemy.

Pozdrowienia!

Dziękuję pięknie za zmierzenie się z moimi wersami. Dobrze, że coś tam dla siebie wydobyliście.

ostatnia strofa nie w pod miocie zdarzeń chwil z landryną nie uderzeń słabszych niż szmer głośnik z telefonu jest juz błahostkę....Milo zdrowia

cóż, śmierć nie wybiera
fajny tekst, pozdrawiam

"nie tak miało być'... kiedy człowiek myśli" - staram się "wejść "w Twój sposób odbioru, ale i przekazu "trudności z nabraniem powietrza".

Mówi się, że "wypadki chodzą po ludziach", ale czy mamy wpływ na przypadki zazwyczaj nieprzewidywalne? Taki traf - najgorszy przypadek... mam się 'bić" z losem?

tak, refleksyjny wiersz...

wszystko w życiu zostawia ślad - bo jeśli moje życie nie zostawiło śladu, to... czy było warto

linia życia jest tylko jedna;)

'gdy telefon służy jedynie za młotek":) - już widzę te tłukące smartfony;)

na marginesie
i komu te telefony przeszkadzały;)

Wiersz podoba mi się.
Pozdrawiam.

"skąd te płaskie linie"- za mocno chcę żyć aby umrzeć, tak odczytuję

Tutaj zdecydowanie dobrze, można czytać wielorako, zadać trochę intensywności wyobraźni i kontemplować osobne wątki

Refleksyjnie, a równocześnie z przekonującym dramatyzmem. Dobrze spisane, by czytelnik nabrał rozwagi; taki ku przestrodze. Zdrówka

Można czytać różnorako, ale mi się tak pandemicznie i szpitalnie kojarzy.