Mister D.
Latem myślę o tobie
Ty dżdżysta suko, pizdo bezlistna – jesieni,
brązowieją pod stopą twoje złote liście,
każdy jak medal temu co się nie powiesi,
kiedy ty będziesz pleśnieć i będzie ci wisieć,
że chuj widać za oknem, niż zwykle smętniejszy,
a każdy dzień za długi, każda noc za krótka,
że zużyto na ciebie całe rolki wierszy,
jakby przewlekłej sraczki ktoś żywot przedłużał.
Swoje odbębnić musisz deszczem o parapet,
w mordę napluć to mało, nie będzie ci przykro,
strugą spłynie po tobie i nie mrugniesz nawet
gdy wszystkie kundle wbiję ci w oko po trzykroć.
Ilość odsłon: 1882
Komentarze
Mister D.
sierpień 11, 2021 21:48
A bierz, dzięki :)
marzenna 52
sierpień 11, 2021 21:18
Zajebisty wiersz, zabieram go :)
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:39
https://www.youtube.com/watch?v=YTxqaHrXgHQ
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:38
Jesienią podwójnie nie ma sie z czego cieszyć
pozdrawiam
Mister D.
sierpień 11, 2021 18:34
No właśnie, niezależnie od katastrofy klimatycznej - jesień, szczególnie ta późna to dla mnie pora depresji i wzmożenia myśli samobójczych. Może źle zrozumiałem Twój komentarz. Nie ważne. Pozdr.
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:33
https://www.youtube.com/watch?v=59JGY-K0BeQ
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:27
A co do wiersza to jestem w stanie zrozumieć twoje podejście, nie lubię tego zimnego powiewu, sierpniowych nocy na kark,
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:24
P.S nie *** :)
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:23
P.S
Srać na idealizm ;)
Konto usunięte
sierpień 11, 2021 18:21
A poczekaj, ty chyba pomyślałeś że mój komentarz jest nacechowany złą wolą interpretacyjną?