Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

byłem tak zmęczony że zapomniały o mnie sny.

starałem się je sprokurować, lecz rzeczywistość

pokazała swoją mordę. niebieski prokuratorze,

zarośnięty pleśnią naszych grzechów. pan

marek mi świadkiem – nie przekroczyłem

granicy smaku dobrego piwa i kilku włosów

łonowych królowej tej ulicy, gdzie oprócz

przyciemnionych firankami lampek i chłopców

uzbrojonych po złote zęby, rynsztok chłonie blask.

Ilość odsłon: 4160

Komentarze

maj 16, 2017 17:06

:)

maj 16, 2017 15:22

Dziękuję jeszcze raz komentarze. Byłem nieobecny przez ostatkie kilka dni. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

maj 11, 2017 20:16

według mnie, po prostu, wiersz jest dobry, mocny i już...

maj 11, 2017 19:36

I ja również bym się bała :)

maj 11, 2017 16:39

A ja się nie boję powiedzieć ci prawdy, więc
Napisałeś coś co się nie da polubić, i nie chodzi tu bynajmniej o te mało eleganckie zwroty, bo sam nie wiem jak je nazwać, turpistyczne? raczej nie, nie ma na to określenia, ale utwór sam w sobie jest pozbawiony pomysłu i kunsztownego wykończenia, wykonanie fatalne, takie pisiu, pisiu, i nic z tego nie ma, gdyby to był tekst kogoś tam innego krytyki nie byłoby końca, tak napisane jest to pod publikę, powiedzmy dla tych twardych mężczyzn nie bojących się brudnego słowa, ale nic poza tym, bo poezji tu tyle co kot napłakał, a o " ci, mi, je, mnie " wspomniane przez abandona to nie wspomnę

maj 11, 2017 12:50

... rynsztok chłonie blask szczyn spływających ku przeznaczeniu ;-)

Konto usunięte

2-3

maj 11, 2017 12:49

Zaczynając od góry
ci, mnie, je, mi i takie tam

Całość całkiem całkiem.

Pozdrawiam:)

maj 11, 2017 12:44

dziękuję jeszcze raz wszystkim za zaglądnięcie i pozdrawiam.
do usłychu z Krakowa tym razem

maj 11, 2017 12:18

Dobre ...krótko i na temat
__mocna pointa

Serdeczności

Konto usunięte

2-22-22-22-22-22-2

maj 11, 2017 12:14

Mocny! Podoba się. Pozdrawiam :)