aidegaart
boję się powiedzieć ci prawdę
byłem
tak zmęczony że zapomniały o mnie sny.
starałem się je sprokurować, lecz rzeczywistość
pokazała swoją mordę. niebieski prokuratorze,
zarośnięty pleśnią naszych grzechów. pan
marek mi świadkiem – nie przekroczyłem
granicy smaku dobrego piwa i kilku włosów
łonowych królowej tej ulicy, gdzie oprócz
przyciemnionych firankami lampek i chłopców
uzbrojonych po złote zęby, rynsztok chłonie blask.
Ilość odsłon: 4158
Komentarze
Konto usunięte
maj 11, 2017 00:09
Byle zapomniały..., ale tylko te złe.
Zatrzymałeś.
Pozdr:)
Konto usunięte
maj 10, 2017 22:52
nie lubię pleśni:( świetny wiersz !
Konto usunięte
maj 10, 2017 22:39
Rzeczywistość!!!! O w mordę!!!
Dla mnie dobry:)
Konto usunięte
maj 10, 2017 19:50
Dziwnie cięty, może wrócę
aidegaart
maj 10, 2017 19:34
Lena: tak między 50% a 60%, dla kobiet nie schodzę poniżej pewnego poziomu
Lena Pelowska
maj 10, 2017 18:01
Szczerze mówiąc, ja bym się też bała. :)
Wiersz taki z tych mocniejszych.
Konto usunięte
maj 10, 2017 13:32
Boję się z Tobą zostać sam na sam :-)
aidegaart
maj 10, 2017 12:19
Lena: nie marudz
Mgla: zapraszam na dzielnie, zobaczysz
Tomasz: dziekuje
ryszelie: to sprokurowanie ma zwiazek z prokuratorem, taka gre slowna se dalem - byl zamysl, ale byc moze nie przekonuje do konca. Jesli chodzi o patos w tym wersie z plesnia, inaczej tego na razie nie potrafie ujac, ale pomysle
ag: dziekuje
Ania: dzieki, jak wspomnialem wyzej, nad plesnia pomysle, ale "prokurowania" nie usune
pozdrawiam wszystkich
Alga
maj 10, 2017 09:40
Bardzo dobry! Się mi podoba!
"Sprokurować" zgrzyta mi nieco, gdyż to zupełnie inny rejestr, więc czyta się bardzo papierowo, w kontekście magii snów...
Ten obraz pleśni bardzo mi się podoba, zastanawiam się jak go uprościć w słowach.
Ale całość to spójna i połyskująca niebezpiecznie bomba!
Pozdrawiam :)
ag01
maj 10, 2017 09:36
Świetny :)