Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

                                                         

dzień zacząłby się szczekaniem

gdyby psy szczekały w tym mieście

zamiast tego ciepły turkus wylewa się na mury

nagrobne kremowe płyty rozgrzewa każda godzina

a cisi czworonożni świadkowie pilnują modlitw

pajęczyny rozwieszonej nad grobami

 

nie ma szeptów łez ani liczonych świec

jedynym śladem kartki pożegnań

od wiatru i psów bronią je drobne kamyki

amulety wyjęte z pamięci

bez znieczulenia

Ilość odsłon: 2874

Komentarze

maj 31, 2017 15:01

Bardzo fajnie, Pawle ;)

Pozdrawiam

maj 28, 2017 13:18

Bardzo fajny :)

maj 28, 2017 12:49

Paweł - to miłe.

Xlax -fiu fiu. Cieszę bardzo.

maj 28, 2017 12:47

Max - dzięki za link

Artur - hihi, cieszę się, bo mozesz porównać własny odbiór tamtej rzeczywistosci z moim. Jeśli na plus to super.

Janusz - rozwiniesz?

Agna - dzięki za sugestie.

Tomaszu? -

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 26, 2017 22:12

Bardzo poetyckie wspomnienie. Duży plus. Pozdrawiam

Konto usunięte

2-3

maj 26, 2017 18:18


Tomaszu, to z tym skracaniem, nie seksie, jest ? ;-) skróciłam, ale nie tak jak chciałam, teraz powinno być dobrze i jeszcze krócej, ;-)



dzień zacząłby się szczekaniem
gdyby psy szczekały w tym mieście
zamiast tego ciepły turkus wylewa się na
nagrobne płyty rozgrzewa każda godzina
a czworonożni świadkowie pilnują modlitw

miłego Wszystkim, agna przeprasza za zamieszanie, na tej ścianie, ;-)

maj 26, 2017 16:33

Znam i lubię :-)

Pozdrawiam!

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

maj 26, 2017 12:57

Wiersz<->komentarz. Bardzo ładnie oddaje to istotę różnicy pokoleń. Im młodszy autor, tym większe dążenie do skracania.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-3

maj 26, 2017 07:03

dzień zacząłby się szczekaniem

gdyby psy szczekały w tym mieście

zamiast tego ciepły turkus wylewa się na mury

nagrobne płyty rozgrzewa każda godzina

a czworonożni świadkowie pilnują modlitw

pajęczyny rozwieszonej nad grobami .... mały retusz popełniłam sama nie wiem potrzebnie czy nie, ;-) "bez znieczulenia" może by inaczej zapisać, ? też... ale to nie ma znaczenia, bo wiersz bardzo dobry jest, pozdrawiam. agna.

maj 26, 2017 07:01

ALGA ))))):_)