Dorota
gdy chodzi się po różach
czasem gładzi trawy miękkie jak włosy dziewczynki
i te męskie z pierwszymi srebrnymi nitkami. słyszy strzały.
kilka kropel ze zranionych żdźbłami palców przynosi ulgę gdy
turyści nie zauważają róż pod nogami a ona czeka aż zatrzęsie się ziemia
ze szczelin w alei snajperów dobiegnie śmiech - odpowiedź na modlitwy o sen
w którym nie będzie uciekać przed szeroko rozwartymi oczami. omijać
porozrzucanych ludzkich części i niemowląt nie czujących głodu.
na wszelki wypadek nie przywiązuje się do psa przybłędy
karmi go i zabiera na wedrówki bez celu albo na cmentarz
ale nie może pokochać - zawsze patrzy jej w oczy jak człowiek.
przecież nauczyłeś boże: ludzie są bezwzględnie
rozpuszczalni w czasie.
Ilość odsłon: 4009
Komentarze
Dorota
maj 15, 2017 15:04
Dzięki Ag :) pozdrawiam serdecznie
ag01
maj 15, 2017 00:23
A może to tu powinnam była zamieścić swój komentarz? Powtórzę, że świetny, a resztę masz tam - przy biurku ;)
Dorota
maj 13, 2017 12:39
tym bardziej mi miło, Avo, raz jeszcze dziękuję :)
Konto usunięte
maj 13, 2017 09:51
Rozumiem, mnie też różne myśli przychodzą do głowy, chodziło mi w komentarzu o podkreślenie podobania:)
Pozdrawiam:)
Dorota
maj 13, 2017 09:09
Avo - dziękuję :) a ze mną to różnie, jak przyjdzie coś do głowy to może zmienię ;)
Joasiu - cieszę się i dziękuję za czytanie :)
Tomasz - miło, że się podoba, dzięki :)
Te "róże" porozrzucane są po ulicach Sarajewa, w miejscach, gdzie uderzył pocisk, granat, gdzie zginęli ludzie. Niektóre już zatarte przez czas i buty, tak, że nie tak prosto je wypatrzeć...ale sarajewskie róże nie kojarzą się z pięknem
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Konto usunięte
maj 13, 2017 07:27
Zdjęcie; niezły kolaż. Chodzi ci o krwistość róży?
Pozdr.
Konto usunięte
maj 13, 2017 07:25
Dobre. Podoba mi się. Tytuł sugeruje piękno i kolczastość. Wiersz bardziej "kolczasty".
Pozdrawiam.
Konto usunięte
maj 12, 2017 23:18
Bardzo dobry wiersz, naprawdę jest co poczytać
- gratuluję
Pozdrawiam
Konto usunięte
maj 12, 2017 22:31
niczego już nie zmieniaj!
jest świetny.
Dorota
maj 12, 2017 19:53
Mgło :) dzięki serdeczne...ale ja mieszaniec jestem. Buziak
abandon - miło mi, że tak uważasz :) dzięki za czytanie
Pozdrawiam