Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


     a co jeśli wszyscy ludzie nagle by gdzieś zniknęli

przeszli do jakiegoś niebytu do nicości

bez konkretnej niepotrzebnej już nikomu nazwy

.

zostawili domy, ulice, kubek dymiącej kawy

samochody bez nogi na gazie hamują

spada na kontuar włoski lód, nagle nie ma ręki

która trzymała przed chwilą wafel

.

dwa zdziwione zające uszły z życiem przed myśliwymi

zabrakło palców na cynglach wszystkich karabinów

bezpański samolot runął w polu obojętnej kukurydzy

każdy ogień kiedyś sam zgaśnie

.

poezja już więcej nie przeczyta się sama

bóg ginie z braku swoich przyjaciół

w końcu wszystko wiadomo na jego temat

.

nikt teraz nie stresuje moli książkowych

tyle żarcia do końca świata między twardymi

okładkami bestsellerów; na kartach ostatniego

tomu w końcu pojawia się Rybik Cukrowy

.

sporo się jeszcze wydarzy do końca tego dnia

kot leniwie przeciągnie się kilka razy na słońcu

ptaki przelecą nad rzeką jak zwykle wieczorem

.

zaskrzypi podkowa nad kawiarnią

wiatr zagwiżdże między bezpańskimi filiżankami

już kilka łyżeczek spadło z brzękiem na chodnik

gazeta pchana podmuchami sunie po pustej ulicy

wznosi się serpentynami ku leniwym chmurom






Ilość odsłon: 1200

Komentarze

kwiecień 22, 2023 04:07

Na pewno, Rafał, ja.

kwiecień 22, 2023 00:02

Ty ten tekst przeredagowałem? serio? TY? na pewno?

kwiecień 18, 2023 10:13

Tak przeredagowałem:


a co jeśli wszyscy ludzie nagle by zniknęli
przeszli do jakiegoś niebytu bez konkretnej 
niepotrzebnej już nikomu nazwy
.
zostawili domy, ulice, kubek parującej kawy
samochody bez nogi na gazie 
zniknęłaby ręka trzymająca wafel
na kontuar spadłby włoski lód.

dwa zdziwione zające uszłyby z życiem
nagle zabrakłoby palców na wszystkich cynglach
bezpański samolot runąłby w polu obojętnej kukurydzy
każdy ogień kiedyś sam zgaśnie
.
poezja już więcej nie przeczyta się 
bóg zginie z braku przyjaciół, w końcu
wszystko na jego temat wiadomo

nikt teraz nie stresuje moli książkowych
tyle żarcia do końca świata między wierszami
twardymi okładkami bestsellerów; na kartach 
ostatniego tomu pojawia się Rybik Cukrowy
.
sporo się jeszcze wydarzy do końca tego dnia
kot leniwie przeciągnie się kilka razy na słońcu
ptaki przelecą nad rzeką jak zwykle wieczorem
.
zaskrzypi podkowa nad kawiarnią, tylko uszka
bezpańskich filiżanek usłyszą gwiżdżący w nich wiatr
i brzęk kilku łyżeczek o bezludny chodnik
gazeta pchana podmuchami sunie ulicą pustą
wznosi się serpentynami ku leniwym obłokom

kwiecień 18, 2023 09:43

gdzie te poprawki?

kwiecień 17, 2023 23:30

Wiersz jest nawet fajny, ale nie chciało Ci się dopracować, a tak niewiele trzeba... nawet zrobiłem poprawki, żeby był jeszcze fajniejszy.

luty 24, 2023 17:31

Poniedziałek, dzięki za owiedziny
Leszek, nie było by też komu czytać, ale byłoby więcej zajęcy!

luty 23, 2023 14:16

I nie byłoby komu pisać wierszy!

luty 19, 2023 18:43

dobrze napisane - świat bez ludzi - zgroza i błogosławieństwo jednocześnie - a ostatnia zwrotka - super!

luty 19, 2023 14:35

o dzieki Marek, nienawidzę Vox więc chyba zmienię tytul

luty 19, 2023 11:53

https://www.youtube.com/watch?v=jqnMk0e60mA&ab_channel=MTJWytw%C3%B3rniaMuzyczna