Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

jakaż roślinochłonna i zielona przestrzeń

zamknięta okręgiem nasyconej pszczoły

czar pustynnej wizji drgające powietrze


i ciepłe wieczory

lecz na razie zbierasz na kwiecącej łące

zioła odurzenia i myśli brzęczące

zamyślona cieniem prześwietlona słońcem

kradniesz kropki

drzemiącej biedronce


a trawy nie wstają tobą zachwycone

odcisnęłaś w nich zapach szałwii i rumianku

jak mgła płyniesz stęskniona powrotem

bo mało było szalonych poranków

cichych zmierzchów


czasy srebrnozłote


więc zostań i całuj przechodzące chwile

przysiądź na maku stubarwnym motylem

chabrem zabłękitnij osiądź pyłkiem mlecza

i zostań choć trochę

poczekaj obiecaj

że poleżysz jeszcze na kwiecącej łące

nasłuchując nocny

cykadowy koncert

Ilość odsłon: 1490

Komentarze

maj 07, 2023 20:47

Nie przekonał mnie autor. Jako czytelnik zapytam, dlaczego autor konsekwentnie nie poprowadził całości w ten sposób:

jakiż roślinochłonna i zielony przestrzeń

zamknięta okrąg nasyconej pszczoła

czar pustynnej wizja drgający powietrza


i ciepłe wieczór

lecz na razie zbierasz na kwiecący łące

zioła odurzenie i myśli brzęczący

zamyślona cień prześwietlona słońce

kradniesz kropka

drzemiący biedronka


a trawy nie wstaje tobą zachwyconych

odcisnęłaś w nich zapachu szałwii i rumianek

jak mgła płyniesz stęskniony powroty

bo mało było szalonych poranek

cichych zmierzch


czas srebrnozłote


więc zostań i całujesz przechodzący chwili

przysiądź na mak stubarwnym motyle

chabrem zabłękitnij osiądź pyłek mlecze

i zostań choć trochę

poczekaj obieca

że poleżysz jeszcze na kwiecący łąką

nasłuchując nocny

cykadowy koncert

maj 07, 2023 18:48

Rzeczowo autor wyjaśnia, że miał taki kaprys.
I czeka na twój lepszy bez wspomagania sztucznej inteligencji.
Trzeba się uczyć od mistrzów.

maj 07, 2023 16:57

Jako niekompetentny czytelnik zatem spytam kompetentnego w kwestii własnego wiersza autora - czym się uzasadnia konstrukcja gramatyczna ostatnich dwóch linijek? Jeśli autor rzeczowo zechciałby mi wyjaśnić, to byłbym wdzięczny.

maj 07, 2023 16:51

A zatem o Pieśń nad łąkami chodziło. Dobre i to.

maj 07, 2023 15:20

Naprawdę kompetentny jesteś :)))

maj 07, 2023 11:44

cień zamyślenia, stęskniona powrotem, zioła odurzenia... - to brzmi źle. Podobnym rozumieniem poezji został nakarmiony ChatGPT, on podobnych środków stylistycznych używa. Mimo to w Twoim wierszu jest ta "ulotna myśl ludzka", której Chat jeszcze nie potrafi. Ale środki stylistyczne i rozumienie liryki są zbliżone. Zatem czy nie mogłoby być np.

Na twoje czoło pada zamyślony cień?
Zbierasz odurzające zioła?
Tęsknisz za powrotem?

Prześwietlona słońcem - mi się podoba, bo można sobie wyobrazić kogoś tak ulotnego i przezroczystego, że prześwietla go słońce, albo skojarzyć z prześwietloną kliszą, co wywołuje nastrój minionego czasu, nawiązuje do fotografii, więc jest to jakiś, powiedzmy, współczesny trop. Brakuje w tym wierszu nie tylko jakichś bardziej współczesnych stylistycznie środków wyrazu, ale też jakichś współczesnych rekwizytów, żeby czytelnik nie miał wątpliwości, że ten wiersz jest pisany dzisiaj. Klimat sentymentalny możesz wyrazić też bardziej współczesnymi środkami stylistycznymi. Klisza fotograficzna - co prawda też już odchodzi w niepamięć, ale mi się podoba taki trop.

maj 07, 2023 11:36

"łakami"...?

...czyli można olać

maj 07, 2023 11:14

Nasłuchując (czego?)
Wsłuchując się (w co?)

- wybór należy do Ciebie.

maj 07, 2023 11:06

Rany, człowieku, to że napisałeś wiersz nawiązujący stylem do młodopolskiej fascynacji impresjonizmem, to Twoja sprawa, odczucia estetyczne są subiektywne, aczkolwiek taki wiersz może dziś być odbierany jako bardzo wtórny, i nie działać na współczesnego czytelnika, ale masz prawo taki napisać. Zostaw go sobie. Ale to, że nie jesteś w stanie zgodzić się co do obiektywnych kwestii gramatycznych, oraz co do tego, że jednak powinieneś uściślić w tytule o jakie słowo w nim chodzi, to tego już nie jestem w stanie pojąć. To żaden wstyd ulec w takiej kwestii, to po prostu obiektywne wady tego utworu. Po prostu źle gramatycznie zakończyłeś wiersz, nie widzę to inwencyjnego nagięcia zasad gramatycznych, a zwyczajny błąd.

maj 07, 2023 01:18

Rany, napisz lepiej, a ugór zaplonuje.