Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Pierwszy z gatunku głowę wystawia przez otwór,
imadlana prze cisza, aż krew w uszach wrzeszczy,
pierwszy raz taki widok dla człowieczych oczu,
już za chwilę doświadczy, spośród ludzi pierwszy,

stanu nieważności -




Ilość odsłon: 522

Komentarze

styczeń 04, 2024 10:29

to może imadłowa, zobaczę. W każdym razie nie chcę z tego robić rzeźni w stylu gore. ;)

styczeń 04, 2024 10:24

imadlany kojarzy mi się w pierwszej chwili z mydlanym.
imadlana opera

styczeń 04, 2024 10:23

Rozumiem co masz na myśli. Kiedy coś piszę staram się sobie wyobrazić coś dosłownie.

Statek matka nabiera nowego znaczenia :)

styczeń 04, 2024 10:18

imadlana prze cisza/prze imadlana cisza/prze cisza jak imadło - takie ewentualności bierę pod uwagę. Imadlana... czemu by nie? od imadła.

styczeń 04, 2024 09:45

Łonem jest statek kosmiczny, który astronauta opuszcza przez otwór włazu, dookoła jest cisza kosmicznej próżni, nie chcę żeby wiersz był zbyt drastyczny, to tylko symboliczne narodziny, człowiek stawiający pierwsze kroki w kosmosie, a przed nim... nie wiadomo, dlatego jest pauza.

styczeń 04, 2024 09:38

Ależ tak, wielkie sromoimadło rodzące między gwiazdy

styczeń 04, 2024 09:27

Ale to nie ma być gore, to o wyjściu w kosmos ma być ;)

styczeń 04, 2024 01:30

głowa noworodka w imadłe ciszy kosmosu. dziecko w przestrzeni kosmicznej eksploduje, imploduje?

styczeń 04, 2024 01:27

Słowo "przeć" kojarzy się też z porodem, co ma uzasadnienie w pierwszym wersie.

styczeń 04, 2024 01:24

Ale mi właśnie zależy, żeby ta cisza była jak imadło, cisza próżni kosmicznej, najlepiej to Kubrick oddał. Może szkic, zobaczę jeszcze.