Przynajmniej nie ma tutaj moskali i agentów, chyba, że czają się w tych pożółkłych trawach ;) Też lubię stare polne drogi.

Czuje
przepraszam

Czuję się klimat - ten wiersz mi się podoba. Poczulam się jakbym tam była,
i to nie sama.

Pozdrawiam

RozaR - dotykasz tego co jest ciepłe, nie zastygło. Odkrywasz ból. Jest ok.
Pozdrawiam :)

napisz drugą wersję.Ja w tej chwili poprawiam wiersze sprzed trzech lat. Poprawiaj tak, żeby nie zakłócić tego najistotniejszego co chciałeś powiedzieć.
Moim zdaniem to nic złego, poprawianie:)

A zdradzę Ci po cichutku, ze o tym wierszu z kims gadam w międzyczasie i ma podobny punkt widzenia.
Oczywiście nie nalezy ulegac wszystkim sugestiom:) tez jestem uparta, ale tutaj mam przekonanie na stówę, ze inwersje ten wiersz Psują!

Doskonale odebrałeś moje intencje .
To coś niezwykłego dla wyobraźni gdy widzi się dawną drogę już zarośniętą .
Można zobaczyć jadące wozy , deszcze i śniegi .
Zastanawiam się czy poprawiać - bo jest to wierszyk sprzed paru lat .
Może zrobię go w dwuch wersjach :-)

Krzychu. zablokowałeś mnie?:) a chciałam Twój wiersz pochwalić:)

Nie wtracaj się w naszą wymianę zdań. Masz coś do powiedzenia jeszcze na temat tego co kolega napisał? To pisz.

na razie mam mało czasu i dlatego nie publikuję, choć mam co:))) ale tez lubię gdy ktos pokazuje mi swój punkt widzenia. Moim zdaniem powinieneś ten wiersz poprawić. Niekoniecznie tak jak ja go widzę, ale po co Ci owo"jest", jak i te inwersje nienaturalne. One nie tworzą ani przerzutni, ani niczego dobrego w tym wierszu. Twoje spojrzenie na drogę jest głębokim odczuwaniem wg ,mnie, dlatgeo sie tu zatrzymałam. Drogę spersonikowałeś, jakby odczuwała ból tych kół, kroków itd. Widzę ludzi, powozy, ich losy - przemijanie, gdy czytam ten wiersz. Poprawiaj kolego:)

Jeżeli ty wyrażasz uznanie w punkach, to ja w skinach

Super - w paru punkach wyrażam uznanie - w paru nie.
Lubię taką wymianę .
Z drugiej srony - wiele razy wstrzymałem się z podobnym poprawianiem ze względu na focha .
Ja akceptuję a nawet oczekuję .