Nie pękaj, nie wydaję żadnego tomiku. :) Ja uważam, że tekst dobrze opisuje pewne zjawiska. Mam przykład mojego bratanka, oni po szkole zamiast się spotkać to umawiają się na fb. Zresztą opisywałem pewne zjawisko, tzw. sławy i fejmu internetowego, jakże nieraz "wartościowego". Dziękuję.

takie powierzchowne to patrzenie na portale typu fb
bo życie w sieci jest odbiciem życia w realu
jeśli jesteś w miarę normalny i masz w miarę normalnych znajomych, to i twój fb jest ok
a jeśli ktoś ma problemy ze swoją psychiką i podobnymi ludźmi się otacza, to po prostu na fb wyraźniej widać to, co w naturze też występuje
ot - projekcja sformalizowana
i wcale nie jest tak, że fb ogranicza prawdziwe przyjaźnie, on je wzbogaca, odradza starsze znajomości, których inaczej trudno by było reaktywować
tekst jak tekst, ja nie lubię tego typu wulgarności, jaka się pojawia np. w 3 zwrotce, w wierszach można inaczej, ale jak kto chce, patrząc na nagradzane tomiki poezji - takie zabiegi się podobają

Dziękuję za wgląd i pogląd.

Chyba już nikogo nie dziwi, że tak teraz jest... Wiersz dobrze ukazuje, jak działa skomputeryzowany świat... Pozdrawiam

Dzięki Florian za odwiedziny.

a ja mam jako Florian Konrad
moich danych NIGDZIE nie ma, bo nie podałem

Bo one są lekkie w warstwie wierzchniej, a świat trzeba wyśmiać ;) Dziękuję wam za odwiedziny.

Jeśli nie masz konta na fejsbuku, on i tak ma Twoje. Szkoda nie mieć. Wkurza mnie ten portal, ale ostatnio wchodzę, bo realni znajomi wymieniają się tam niemal wszystkim.
Polecam dokładną lekturę "warunków zachowania 'prywatności'". Ciekawa lektura, przynajmniej wiesz, że mogą gromadzić wszystkie informacje o tobie i personalizować je, sprzedawać dane i udostępniać Rządowi USA.
Wierszyk fajny. Nie lubię generalnie takich "lekkich" wierszy, ale Twoje są urocze. I mądre.
Pozdrawiam.

W dzisiejszych czasach jeśli nie masz profilu na fejsbusiu to automatycznie jesteś wykluczony z grona znajomych :-) Przekonałam się na własnej skórze ilu przyjaciół zostało poza siecią... Smutne to bardzo