Janusz.W
****** Prosta
powłóczysz myślami u schyłku życia
grawitacja pomału obciąża nogi
szukasz następnego punktu podparcia
w tym doskonałym świecie wyglądasz alternatywy
aby przedostać się przez mur na drugą stronę
utworzyć swój raj wśród nieskorumpowanych spojrzeń
powiększyć horyzont intelektualny zostawiając obojętność
zakryte oczu w zastygłej szali która nie docenia losu
brniesz w głąb czasu i wspomnienia zanikają
na ostatnie prostej w zakamarkach chowasz spojrzenie
z uśmiechem On obejmuję wyrywa resztki dobroci
klęczysz gdzieś na pustkowiu bezradny
uderzenia piorunów gęste krople deszczu
na twarzy nie zmyją brudu
a jeśli to pomyłka i zastraszanie
przyjdzie Ten który krwią poplamiony
w ciemnościach oblepiony grzechem
zabawił na trzy dni w ramionach śmierci
wyrzuci nas przed domem ze skażonym oddechem
rozsypię nas na łące i powstaniemy z ziemi
tworząc nowy rodzaj suszu
tylko gdzie wrzątek aby wydobyć aromat
Ilość odsłon: 2824
Komentarze
Janusz.W
lipiec 03, 2017 06:46
dziękuje za komentarz))))
Nikolas
lipiec 02, 2017 22:11
Ciekawy wiersz i lekki , przedostatnia i pointa są świetne !!
Janusz.W
lipiec 02, 2017 19:53
dziękuje za komentarz- wgląd w tekst))))pozdrawiam ag 0 1
ag01
lipiec 02, 2017 19:11
Podobają mi się dwie pierwsze strofy :)
Janusz.W
lipiec 02, 2017 14:53
czesc Tomasz )))pozdrawiam
Konto usunięte
lipiec 02, 2017 14:04
Janusz, literówki. Popraw proszę.
Pozdrawiam.
Janusz.W
lipiec 02, 2017 13:52
wzajemnie)))))) REnata
Konto usunięte
lipiec 02, 2017 13:25
Za Ewcią Dziwną :-) serdeczności :-)
Janusz.W
lipiec 02, 2017 13:14
dziękuje Milo ))) przemyśle
Milo w likwidacji
lipiec 02, 2017 13:09
Starzec u schyłku to już naddatek
Itd. Wykładasz kawę na ławę, a czytelnik chciałby znaleźć własną treść, wręcz powiedzieć: pisany do mnie, sam bym tego lepiej nie napisał.
Daj nam szansę, choćbyśmy się mieli nawet pomylić w interpretacji, ale tekst byłby już "swojski"