Ronin, cieszę się, że choć Ty czujesz mój komentarz (-
odpowiedź) właściwie :) To stary kawałek, świeżych ciast unikam, ale może jakieś inne ciasto będzie bardziej w Twoim guście :) Pozdro! :)

No cierpienia nie było, także tragedii nie ma. Nie udało się tym razem, innym napiszesz coś lepszego.

Ronin, to dobrze, nic nie czuć lepiej niż cierpieć :) Przynajmniej ja tak widzę świat :) Pozdrawiam serdecznie :)

Po przeczytaniu tego wietsza czuję się jakbym nic nie czytał

Tomaszu, dziękuję ślicznie za uwagę i podzielenie się swoimi wrażeniami :) Pozdrowionka :)

Dawidzie, ja widzę to inaczej, jak już wspomniałam, nie wiem kogo bronisz, bo do Twojego komentarza odniosłam się logicznie i chyba tylko o tym powinniśmy rozmawiać. Wspomnę tylko, co do szczegółów, że nie piszę tu o innych kwiatach, tak jak matki o innych dzieciach (też tak samo kochanych i jedynych), stąd taka a nie inna "bogata" konstrukcja. I tak bym mogła odnieść się do każdego Twojego argumentu, tyle, że ani Ty ani ja zdania nie zmienimy, więc czasu brak. Doceniam jednak Twoje wskazówki, są konkretne i poparte jakąś wizją literatury, na skonstruowanie ich poświęciłeś swój czas. Ja to wiem bardzo dobrze i szczerze za to dziękuję :)

W kolorze nadziei..to mi nie siedzi, reszta w miarę ok. neutralnie tutaj :)

Grzegorzu, cieszę się, że widzisz tu myśl, cokolwiek to znaczy. Pozdrawiam serdecznie :)

Justyno, myślę że niewłaściwie podchodzisz do krytyki wiersza ...wypowiedzi nasze są raczej konstruktywne, nikt nie był "nieprzychylny" lub złośliwy
__"neuron istnienia w kolorze nadziei" to naprawdę nieudana konstrukcja.
dalej: "moje ukochane kwiaty" __lepiej samo "moje" albo "ukochane", bo jakże - czy inne kwiaty przemawiają inaczej niż "twoje ukochane"?
__ i co to jest "telepatyczny szept" (po co "swój" do tego), albo "pozorne westchnienie" ...tu kłania się zwykła logika ........
Oto przykłady, gdzie masz tzw. liryczne pustaki, które nic do treści nie wnoszą ___upoetyzowują tekst "na siłę"

Staram się zawsze komentować obiektywnie, ujawniać to, co widać jak na dłoni ...profesjonaliści zrobią to dogłębniej i prawdopodobnie dosadniej :)
Pisz, kształtuj swoje wiersze jak najlepiej potrafisz, wyciągaj wnioski ...albo jak tam chcesz
Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza ...czy chcesz się rozwijać, czy nie __twoja wola

Pozdrawiam
.

kosmita wysyła wiadomość telepatyczna, galo halo...
dla mnie słabo, ani to czytać dla brzmienia ani dla rozbudowy konotacji znaczeń. txt męczący a chyba taki nie miał być, obłość i szkoda , moim zdaniem,
ratuj go, masz myśl która mnie nie porywa ale jest, tylko wygląda źle kiedy wygląda tak jakbyś chciała koniecznie zrobić z tego Wiersz, tak wygląda grafomania, i mimo że lubię to słowo i używam w innym znaczeniu to tu niestety tylko to popularne pasuje.