Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



wczoraj śniłam się małej. po drodze do domu
w którym życie siwieje powoli uchodzi
smugą dymu zapachem suszonych owoców
i niedzielnej drożdżówki. kiedyś się nauczy

bez kołysania czekać na ciepło choć przecież
ledwie skrawkiem zostało w pamięci. głęboko
mam zimne dłonie odkąd przełknęłam zbyt wiele
obietnic snu dobrego jak domowe ciasto.

mała nie wie co znaczy domowe. i nie wie
że tutaj też bieleją włosy ze zgryzoty -
o krok za późno wyrzut dogonił sumienie
droga w tło się wtopiła i nie ma powrotu.

nie moje ręce będą zaplatać warkocze
gdy słońce ją obudzi. dom wzleci nad ziemią.


Ilość odsłon: 4426

Komentarze

październik 15, 2017 12:10

Zatrzymałaś mnie, Doroto.
Na pewno jeszcze raz i jeszcze raz przeczytam.
Pozdrawiam ciepło:)

październik 15, 2017 01:40

Nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego co czuje sierota. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić abym przyczynił się do sieroctwa. Chwila gdy będzie się to działo będzie najgorszym d oznaniem życia czy też konczącego się życia. Ta chwila to właśnie ten wiersz.

Bardzo smutny i jakże często pewnie tworzony w różnych sercach

Dziękuję
pozdrawiam

lu*

2-5

październik 14, 2017 23:40

Kiedyś mówiłam, że będę ekscentryczną staruszką. Przymierzam się do tych wstążek, mam nadzieję, że to trochę potrwa :))) Kolor do oczu, dla mnie kolor bajorka:)))

październik 14, 2017 21:19

Lu...to jakie jutro ? Jest niedziela...może biało - czerwone?

październik 14, 2017 21:11

Ale mnie ten lokator niezmiernie cieszy :)
Dziagdyś - taaa...baby zawsze z tymi wstążkami...ja dziś mam perkalikowe w kratkę :) dzięki, że zajrzłeś :)

lu*

2-5

październik 14, 2017 21:09

Ok. wenus w namiocie. O Maryjo! :)))

Przepraszam Dorotko, mars sprowadza mnie na manowce, nie cudne!

Konto usunięte

2-3

październik 14, 2017 21:05

interpunkcja po nowoczesnemu.
treść taka sobie.
musiałbym bardziej się skupić, ale myślę, że to kobiecy tekst.
'te wstążki...

październik 14, 2017 20:50

możesz być wenus. Twój wybór

lu*

2-5

październik 14, 2017 20:49

ale...

lu*

2-5

październik 14, 2017 20:48

Niestety nie jestem marsem:).