Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Korek drogowy jak z Wrzeszcza do Szombierek.
Wśród sznurów aut ciska się rozżarzona straż pożarna.
Mgła podpełza mlekiem pod domy ze stali i szkła,
A do tego ktoś pali liście, pierwsze jesienne
- jeszcze niezupełnie martwe.

Miasto zmierzcha i niepokoi.
Zasnuwa się siatką czerwonych linii,
które ciągną za sobą spóźnione autobusy.
W tym miejscu nie ma mnie. Zostałeś sam.
Bilety do kontroli, proszę.

Ilość odsłon: 4656

Komentarze

październik 16, 2017 18:45

Dzięki.

Konto usunięte

2-5

październik 16, 2017 18:25

żarzony

Konto usunięte

2-5

październik 16, 2017 18:24

łza