Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Korek drogowy jak z Wrzeszcza do Szombierek.
Wśród sznurów aut ciska się rozżarzona straż pożarna.
Mgła podpełza mlekiem pod domy ze stali i szkła,
A do tego ktoś pali liście, pierwsze jesienne
- jeszcze niezupełnie martwe.

Miasto zmierzcha i niepokoi.
Zasnuwa się siatką czerwonych linii,
które ciągną za sobą spóźnione autobusy.
W tym miejscu nie ma mnie. Zostałeś sam.
Bilety do kontroli, proszę.

Ilość odsłon: 5111

Komentarze

listopad 08, 2017 09:00

brawo! jest wiersz na poziomie!

to doskonałe
"Miasto zmierzcha i niepokoi.
Zasnuwa się siatką czerwonych linii,
które ciągną za sobą spóźnione autobusy."

październik 22, 2017 21:06

Mi też się podoba co piszesz. Bardzo fajne, przyjemne. Jednak jest mały błąd z majuskułą w ósmym wersie zauważ proszę.

październik 21, 2017 23:16

Taka klimatyczna chwila zamyślenia.
Myślę że to wspomnienie peel o miłości.
Znam taką jedną miłość która zaczęła się w autobusie. Tu może tramwaj?

Jest duszno choć zimno niewiele widać tylko w głowie obrazy dobrych chwil przerwanych nagle..
A kanar jest dobrym pretekstem dla urwania tej myśli

Natomiast w tym obrazie nie podoba mi się rozżarzona straż pożarna (mocno czerwona czy pędząca na sygnale) ale to tylko takie małe cuś; )

Pozdrawiam

październik 21, 2017 21:14

Ale pozmieniałaś! Odkąd czytałem ostatnio, całkiem inny wiersz. Wg mnie bardziej przejrzysty.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-5

październik 20, 2017 16:31

kurde, dopiero się rozkrecałem, .

październik 20, 2017 16:25

Dobra, poprawiłam i to, a teraz zmykam. Dziękuję za sugestie i komentarze.
Bilety do kontroli, proszę.

Konto usunięte

2-5

październik 20, 2017 16:19

zobacz jakie to nieznosne nie ma mnie nie ma nas. zostałeś sam. siaba da ty i ja

Konto usunięte

2-5

październik 20, 2017 16:17

po co mnie? nie ma nas chyba wystarczy

październik 20, 2017 16:14

Ale się czepiasz! Już zmieniam...

Konto usunięte

2-5

październik 20, 2017 16:08

po co wspominasz o wierszu w wierszu?