Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

cały świat pożąda na gwałt normalności
- choć tak jej nie nazywa
Marcjanna stara się być nienachalna
zapomina jeść i może to być jakiś sposób

dla ciebie staje się zwykłą kobietą
porzucając akademickie wykłady
o kwantowych stanach splątanych
składa koszulę i rozczesuje włosy

pachnie całą noc spokojem
wkładasz w nią palce i tak zasypiasz
pełen wiary w jej ofiarę

2017
Ilość odsłon: 8180

Komentarze

grudzień 07, 2017 13:02

...a ja pomyślałem, że Marcjanna nigdy się nie skończy ___istniała już przecież jako Laura, Ofelia, Eliza, albo Baba z bloku :::będzie kontynuowana nawet jako Genowefa czy Hermenegilda
...a i Marcjanna będzie żyć własnym życiem -- niezależnie od Ciebie, ode mnie, od warunków atmosferycznych czy politycznych __tak było, jest i będzie (cbdu !)

...a czy powiedziałem, że mi się ona podoba ___pewnie jeszcze o tym gdzieś wspomnę

.

grudzień 06, 2017 15:05

Dziękuję serdecznie Aniu, dzięki warlock i mandarynek. :) Pozdrawiam

grudzień 05, 2017 17:25

Marcjanno - nie podchodź zbyt blisko do stereotypu "zwykłej kobiety". Takie są oczekiwania, tylko czy całego świata?
Swoją drogą, jak różni się interpretacja w zależności od płci...
Niezmiennie zaciekawiasz tym cyklem. Czytam z przyjemnością Twoje "stany splątania" ;)

Pozdrawiam

listopad 24, 2017 18:41

Wyrazisty wiersz, dobry. :)

Konto usunięte

2-3

listopad 08, 2017 21:05

Oprócz jednego słowa, które brzmi - wysublimowany.
Więcej nic nie powiem :)

listopad 08, 2017 20:21

Lena Pelowska już jest czyimś alterego. ;)

listopad 08, 2017 20:19

To może nie mieć końca. Zwlaszcza,, ze

listopad 08, 2017 20:17

...to też 'założymy' kartotekę;)

listopad 08, 2017 20:12

:) no nie wiem.. A jak zacznie pisać wiersze?

listopad 08, 2017 20:08

;)) tak , koniecznie trzeba Marcjannie założyć 'kartotekę" ;)))