Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

w teatrze imienia jaracza
pod spełnionym księżycem
spowiadamy się sobie
z dawnych miłosci

ja trochę się rozrzewniam
ty śmiejesz się w głos
biegają między nami
dzieci z naszych głów

wkładam ci ręce pod kurtkę
milczymy i właśnie wtedy
odpalasz rakietę
prosto na księżyc 

Ilość odsłon: 4728

Komentarze

grudzień 02, 2017 21:31

Poprawię. Dzięki. :)

grudzień 02, 2017 21:30

Ogólnie ciekawie, zwięzły wierszyk, ale końcówka nieco toporna, ja bym tak zakończył wiersz.

i to jest sygnał
odpal naszą rakietę / albo odpal nam rakietę
prosto na księżyc albo odpalam/ odpalmy