Gudmundur
NAZDRÓWKO
Wypalają codzienny ślad
niewidzialny
z pół przymkniętymi oczkami
(...)
żarzące się ognisko w chwili
uniesienia oślepia wizytówki
wspomnienia prawdziwego życia
(...)
przesiąknięta smrodem tradycja
smaku i węchu nie czują
zielonego powietrza.
Ilość odsłon: 4526
Komentarze
Konto usunięte
styczeń 13, 2018 19:32
Ano nie wiersz :-) że tak pozwolę sobie wejść w słowo :-)
Gudmundur
styczeń 13, 2018 19:28
Kurcze -:) to faktycznie, chyba muszę znależć inną nutę-:) Naprawdę nie wiesz?
Konto usunięte
styczeń 13, 2018 19:26
Dahida, ale tu melodii nie ma. O czym to?
Gudmundur
styczeń 13, 2018 19:23
Ok -:) dzięki za koment Tomasz -:)
Tomek
styczeń 13, 2018 19:20
Sorry, że przeszkadzam, ale chciałem skomentować utwór. Wg mnie, najfajniejsze jest to (...). To nie przeszkadzam.
Pozdrawiam.
Gudmundur
styczeń 13, 2018 19:16
Hej -:)
Dzięki za czytanie i koment-:)
Chciałaś wielonutowość -:) proszę -:)
Konto usunięte
styczeń 13, 2018 19:12
Nie mam pojęcia o czym to. Lepiej powiedz jak masz na imię ;)