aidegaart
drobna sprawa
jest jeden kibel
lepiej wyszczać się pod murem
ty patrz jak leci czas
po naszych ciałach pozostaje
strużka na ściance kufla
tak że załamuje się światło
które ciągnie wszystko do końca
zwłaszcza twoje stopy
opowiadane moim językiem
nie mają początku
w żadnej ze znanych mi nocy
pozostaje cała reszta
kiedy zaczynamy działać
Ilość odsłon: 6857
Komentarze
Konto usunięte
marzec 10, 2018 17:40
Taaa ja pamiętam jak w ósmym miesiacu ciąży wybrałam się na zakupy
Co 20 metrów robiłam przystanki na siku!
Oj jak ja wtedy facetom zazdrościłam :-)!!
Mister D.
marzec 10, 2018 17:38
Nie da się. Są albowiem takie stany ducha, gdzie człowiek już niczego nie jest w stanie przewidzieć.
Lena Pelowska
marzec 10, 2018 17:36
Paweł... hmm, nie jest to może temat na portal poetycki, ale to się da przewidzieć wcześniej.
Mister D.
marzec 10, 2018 17:30
Tak może powiedzieć tylko ktoś, kto nigdy nie był w sytuacji kiedy jest tylko jeden kibel, w dodatku zajęty. Zacytuję klasyka: "czasami po prostu musisz nasikać do zlewu".
Lena Pelowska
marzec 10, 2018 17:28
A potem śmierdzi. Tak nie wolno, za to są mandaty.
Mister D.
marzec 10, 2018 17:26
A ja apeluję w imieniu mężczyzn: pozwólcie peelowi szczać pod murem. Jestem za męską emancypacją.
Lena Pelowska
marzec 10, 2018 17:25
Niech się nie odgryza, ale napisze co lepszego. ;)
aidegaart
marzec 10, 2018 17:24
Haha! Nawet Honet pisał o kiblu. Paniusie, nie ograniczajcie się... w pisaniu. A Genowefę Jakubowską-Fijałkowską czytały?
Dziwna
marzec 10, 2018 17:19
mhm...
i niech wejdzie wreszcie do tego kibelka...ten obszczymurek...
bo aż żal patrzeć:)))
sorki:)
:))) nie mogę:)))
Lena Pelowska
marzec 10, 2018 17:13
tak więc Artur, prosimy o zdecydowanie ambitniejsze wiersze. :)