Dorota
w oknach bez szyb przegląda się pamięć
ten sam półmrok i zapach. patrz - jeszcze imiona i pacyfka wyryta przy oknie bez szyby - chudy miał raz fantazję, by latać jak ikar. cały miesiąc bez niego, nim znów przykuśtykał.
przesiąknięte stęchlizną wszystkie ważne daty. ta ostatnia, na ścianie po lewej - posłuchaj - rzyga szkłem. gdy zamilkła mańkowa gitara chudy krzykiem i pięścią tłukł kolejne szyby.
staliśmy tak na wdechu, aż czas się pokruszył, zgasły jointy, a wino razem z krwią chudego wsiąkało ciemną smugą w betonowe schody. potem erka, policja, bieg. tuż przed maturą
wyskrobaliśmy datę. ostatnią. finito. nie wiem co nas przygnało w to miejsce po latach. opuszczona garbarnia - już nie nasza przystań. nie ma nas. został tylko ten półmrok i zapach.
i maniek ciągle wisi, choć pasek już zmurszał. |
Komentarze
Dorota
marzec 25, 2018 22:51
Leszku - dziękuję :) cała przyjemność po mojej stronie. Pozdrawiam
Leszek.J
marzec 25, 2018 21:15
Tu jest harmonia w całym tekście, przyjemnie się czyta te "młodzieńcze przygody"
Pozdrawiam :)
Dorota
marzec 25, 2018 15:10
Dzięki Paweł. Pozdrawiam :)
Mister D.
marzec 25, 2018 15:03
Podoba mi się.
Dorota
marzec 25, 2018 14:57
Beretto - dziękuję za wizytę, miło mi :)
Zenonie - dziękuję, bardzo cieszy Twój odbiór :) choć ja się cały czas upieram, że wiersz nie musi być pisany na podstawie prawdziwych przeżyć, żeby był dobrym wierszem :))
meszuge - miło Cię widzieć, dzięki za czytanie i dobre słowo :)
Joasiu - dziękuję pięknie za odwiedziny, za czytanie i zostawiony ślad :)
Pozdrawiam Was serdecznie
Joanna-d-m
marzec 24, 2018 21:46
Wiesz Dorotko,
czytałam ten wiersz kilkakrotnie
dlatego słowo pod wierszem z lekkim opóźnieniem.
Wiersz bardzo dobry, bardzo obrazowy, trafia w czytelnika
Pozdrawiam
meszuge
marzec 24, 2018 21:28
Bardzo mi się podoba i zgodzę się z Zenonem:)
pozdrawiam
Konto usunięte
marzec 24, 2018 19:34
I tutaj się potwierdziło, że prawdziwe przeżycia, to najlepszy materiał na wiersz. Do tego, jak zwykle u Ciebie, świetny warsztat i mamy tekst, który czytamy z ogromną przyjemnością. Pozdrawiam.
Konto usunięte
marzec 24, 2018 19:12
Bardzo mi się podoba ten wiersz!
Pozdrawiam :)
Dorota
marzec 24, 2018 09:36
Dziwna - miło Cię widzieć, dziękuję :)
David - cieszy Twój odbiór, dzięki! :)
Aid - dzięki, że zajrzałeś... nie wiem czy dam radę zlikwidować ten zmurszały pasek ;) znów się na 13-tkę uparłam...ale pomyślę...
Pozdrawiam Was ciepło :)