Sąsiadka Mościckiego
SWETEREK czyli trochę taki "dom zły"
Leżała
w niewykończonym pokoju na betonie,
z
głową zatopioną w kolorowych gobelinach ze śladami łożyska.
Nogi
opierała na poduszce, w którą ojciec wypluł ostatnią krew.
Obok
leżał kłębek poplątanej wełny,
dalej
drut z niedokończonym dziecięcym sweterkiem,
drugi został pogrzebany z ojcem.
Nie
była całkowicie naga: czerwony, delikatny szal z zapachem
stęchlizny
i
kryształkami soli otulał błękitne, naprężone żyły.
Poprosiła,
żeby znowu obciął włosy małemu człowieczkowi,
który
kiedyś zrobił duży, zbyt szybki krok.
John...
Max... Robert, Jacek z motkami na szyi
jej
oczy nadal spoglądają w kierunku drugiego drutu.
Ilość odsłon: 4471
Komentarze
Leszek.J
kwiecień 29, 2018 21:16
Współczesny poeta to taki człowiek który lubi komplikować życie czytelnikowi: symbolami niedopowiedzeniami itp. - udało się.
Pozdrawiam
Sąsiadka Mościckiego
kwiecień 29, 2018 12:54
Jagódko bardzo mnie cieszy, że zapadł w pamięci :)
Tomek, hm, chyba miałeś rację. Nie wiem czy przypadkiem kompleks Elektry nie zadziałał...
Chyba czas rozliczyć się z ojcem, ale o tym niebawem w kolejnym tekście opowiadaniu :) muszę jeszcze poprawki nanieść. Dzięki Tomek. :)
Tomek
kwiecień 29, 2018 12:13
Mgła nam przepadła (:
Sądząc po odpowiedziach twoich, z tymi ojcami-partnerami, to jednak miałem rację.
Pozdrawiam.
piwoniewiersze
kwiecień 29, 2018 11:58
Co by nie powiedzieć, wiersz zapadł w pamięć.
Konto usunięte
kwiecień 28, 2018 21:14
Nazwać kogoś ignorantem za moich czasów to była dopiero obelga. A dziś, no proszę, chamów ignorancją zwalczać będą. Życzę powodzenia :)))))
Konto usunięte
kwiecień 28, 2018 21:14
Nazwać kogoś ignorantem za moich czasów to była dopiero obelga. A dziś, no proszę, chamów ignorancją zwalczać będą. Życzę powodzenia :)))))
Konto usunięte
kwiecień 28, 2018 21:14
mam granice których nie pozwalam przekraczać :)
buziaki :*
Sąsiadka Mościckiego
kwiecień 28, 2018 20:56
ignorancja mgiełko to najlepsza metoda na chama, nie wiedziałaś? :) ściskam cieplutko i pozdrawiam księżycowo
Konto usunięte
kwiecień 28, 2018 20:50
Trudne dzieciństwo :-) Dziękuję :-)
Nie lubię takich sytuacji wolę zejść z drogi :-) Do kiedyś gdzieś :-) Trzymaj się ciepło :-)
Sąsiadka Mościckiego
kwiecień 28, 2018 20:41
mgiełko, nie przejmuj się : łap :)
https://www.youtube.com/watch?v=CD-E-LDc384&list=PLXIdhrTXbAT2e5YIvo55jcQtNjgdFHYe_