Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

czekałam długo i nici
drżenie przeszło za plecami

naznaczone drzewa wiedzą jak ukryć wzruszenie
nie wystarczy znać czasu i miejsca
potrzeba nieuchwytności tkwi pod korą
brzozy zrzucają biel brązowieją
trafiam tu za myślami które zostawiłam zeszłej wiosny

byłam bardziej pewna że las przetrwa
po co pniom niebo zabierać
ostatnie cętki rozrzucić na ścieżkach 


wstęp wzbroniony - 
rezerwat porąbanych drzew

















Ilość odsłon: 3771

Komentarze

grudzień 22, 2018 21:34

:)

maj 05, 2018 10:46

dobrze poszło
taka puenta jest git

co do pośpiechu - jak ja to dobrze znam
ulepię szkielet, i pora wypełnić go zgrabnie
a to już wymaga pracy, precyzji
i czasu często
bo nie zawsze ma się tę łatwość trafienia celnie w to co się chce
no i też robię to, czego Tobie nie polecam
czyli wklejam za szybko
ale to nic, zlecą się rozmaite grzybowe i zmuszą do pracy :)

rezerwat porąbanych drzew - luks
serioserio

maj 05, 2018 10:35

Grzybowa - zwykle odczekuję, ale niekiedy mam niodpartą chęć uwolnienia się od wiersza...tak jak teraz...dzięki za bardzo cenne rady jak pisać. Znowu zmieniłam puentę.

maj 05, 2018 09:05

odczekaj kilka dni
przypomnij sobie, co wywołało ten wiersz, jakie frazy, obserwacje, emocje etc. kazały Ci pisać
zamknij oczy i wyrzuć to, co było zapalnikiem
wtedy zostanie tylko eksplozja i jej skutki
i wtedy będzie dobrze
acha
unikaj - dla swojego dobra - słów ogranych do granic możliwości (np. pustka)
dla takich słów musi być bardzo mocne uzasadnienie
a już używanie ich jako fragment puenty to totalny strzał w kolano
miłego!
PS
sorry, że marudzę, ale marudzę na tekst, nie na autora - o tym pamiętaj

wiersze mają po kilkadziesiąt/kilkaset wejść, a kilka/kilkanaście komentarzy (zwykle)

ja się staram dać znać, że czytałam i podzielić swoim odczuciem
zwykłym czytelniczym odbiorem, nic więcej
można się tym zupełnie nie przejmować,
prawo czytelnika jest prawem czytelnika
a prawo autora - prawem autora

chociaż tutaj komentujący mają o wiele gorzej, od autorów, bo angażujesz się w dyskusję pod wierszem, czytasz, klikasz, czytasz, klikasz, a pomiędzy tym jeszcze myślisz sporo - a tu!!!
autor - klik - usuwa tekst
i po sprawie
po sprawie ale niesprawiedliwie :)

maj 05, 2018 08:53

Grzybowa - a tak?

maj 04, 2018 22:53

Dzięki Leszku ...poprawny wiersz ...to słaba pociecha. Pozdrawiam. Za modą nie gonię, sporo czasu spędzam w lesie...tematyka narzuca się sama.

maj 04, 2018 20:49

Tekst przyrodniczy, to modny ostatnio temat napisany poprawnie.
Pozdrawiam

maj 04, 2018 16:48

do usług :)

maj 04, 2018 16:45

Grzybowa wiesz chyba masz rację, to nie rozpacz dominuje tylko bezradność - rezerwat bezradności czy coś takiego. Dzięki.

maj 04, 2018 15:29

zbyt kurczowo się trzymasz tego, co chcesz wyłuszczyć
emocje w tym wierszu są raczej "na pokaz"
niby natura, a plastik