Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

czekałam długo i nici
drżenie przeszło za plecami

naznaczone drzewa wiedzą jak ukryć wzruszenie
nie wystarczy znać czasu i miejsca
potrzeba nieuchwytności tkwi pod korą
brzozy zrzucają biel brązowieją
trafiam tu za myślami które zostawiłam zeszłej wiosny

byłam zbyt pewna że las przetrwa
szum gałęzi zabierać niebu
słońce gasić w konarach
ostatnie cętki rozrzucić na ścieżkach 


wstęp wzbroniony - 
rezerwat porąbanych drzew

















Ilość odsłon: 4115

Komentarze

maj 04, 2018 13:43

raf i trudne dzieciństwo dziękuję - wybrałam krótszą wersję.

maj 04, 2018 10:16

może : nie wystarczy wiedzieć o czasie i miejscu" :) a tak mi się podoba, smutny nieco tekst...
pozdrawiam

raf

2-22-22-22-22-22-22-2

maj 04, 2018 10:03

" nie wystarczy znać czasu i miejsca" tak czytam ten wers. Reszta jest ok... podoba się...podrawiam

raf

2-22-22-22-22-22-22-2

maj 04, 2018 10:02

" nie wystarczy znać czasu i miejsca" tak czytam ten wers. Reszta jest ok... podoba się...podrawiam

maj 04, 2018 09:33

Po zmianach. Proszę o szczere komentarze.

maj 03, 2018 21:38

Wiersz związany jest z konkretną sytuacją, nic na to nie poradzę.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 03, 2018 16:11

liczyłem na spontaniczną odpowiedź na miarę wiersza bo właściwie temat byłby fajny i zdrowy dla kreatywności

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 03, 2018 16:11

liczyłem na spontaniczną odpowiedź na miarę wiersza bo właściwie temat byłby fajny i zdrowy dla kreatywności

maj 03, 2018 14:13

Jot - zwyczajnie ...trudno uchwycić obiektywem drżenie liści
Mars - Może wiesz dlaczego brzozy w dolnej części pnia brązowieją...w moim lesie...dużo zwalonych drzew...puentę zmieniłam pod presją Twojego komentarza. Pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 02, 2018 23:10

ja całkiem na serio, to właściwie jak te drzewa ukrywają wzruszenie?