x l a x
Lucjan w niebie z diamentami
opadają powieki - wzlatują blokowiska i skwery
cała reszta powyżej miligrama
świat to fotoplastykon z klatkami wyśnionych chwil
jeśli jesteś Łucją – wzlecimy wysoko
pokażę ci, gdzie zbierać najdziksze diamenty
zmówimy najpierw modlitwę do świętego spokoju
przytrzymam cię za rękę – ja, Lucjan, biorę ciebie
do nieba
zaśpiewam ci do snu requiem dla ciągłej śmiertelności
potem zrzucimy ubrania, skórę, mięso i kości, a
ostatnie tchnienia kochać się będą na wietrze
dopóki zostanie tylko piosenka o niebie i diamentach
Ilość odsłon: 5507
Komentarze
nobody
maj 07, 2018 15:46
Przyciągnął mnie tytuł, ale LSD tu nie uświadczyłam :D Gdzie te barwy, rozlewanie się kształtów, psychodela? Nie wiem o co chodzi z tym miligramem, tę substancję dawkuje się w mikrogramach. Poza tym jest to jak dla mnie totalnie "izolujący" środek, rozumiem że u Beatlesów obraz Lucy gdzieś tam majaczył w oddali na niebie, ale trzymanie się za rękę? na kwasie? o nie! :O Ale plus za próbę podjęcia tematu, pozdro
Tomek
maj 07, 2018 13:32
Otoczka pusta w środku. Zero emocji w tekście, tylko nazwy.
Pozdrawiam.
Milo w likwidacji
maj 07, 2018 13:07
prosto od butchera ==>
https://youtu.be/VTsJ9GMpB6s
x l a x
maj 06, 2018 21:15
Dzięki Pawle za interesujące linki ;-)
Mister D.
maj 06, 2018 14:52
https://www.youtube.com/watch?v=vfZPNQPNw-U
Mister D.
maj 06, 2018 13:10
A tak w ogóle to chyba lepiej ten stan oddawał Pink Floyd (Saucerful of Secrets, Ummagumma) niż Beatlesi, trudno jest oddać ten stan.
Mister D.
maj 06, 2018 12:41
https://www.youtube.com/watch?v=v_4e8Tq-CKQ
https://www.youtube.com/watch?v=pmwlipZwxvs
Tak w temacie ;)
Mister D.
maj 06, 2018 12:37
Czyżby kartonik był grany? ;)
grzybowa
maj 05, 2018 21:49
no właśnie to nieudolnie chce powiedzieć
x l a x
maj 05, 2018 21:40
Wiersz jest tak skonstruowany, że nie trzeba znać wersji bitlesowskiej. Wspomnienie piosenki występuje wcześniej (zaśpiewam ci requiem). Czytelnikowi w sumie pozostaje wniosek, że treść opisuje stan po LSD.