wokka
most za oknem
krzew pomiędzy drzewami drze światło,
żółć dojrzewającej papierówki,
żagiel dojrzany pośród liści.
pamiętam, gdy uczyłeś się mówić,
mówi mama, wskazałeś palcem na
kałużę, powiedziałeś, o! gopło!
gopło porusza dziś niby popłoch
łysek, chichot krogulca ostrzega
jak ostrze, tnie odgłosy przestrzeni,
woda przemienia słońce w chmarę
płomieni, fala przetwarza falę,
szukam lecz nie znajduję we mnie mnie.
Ilość odsłon: 3824
Komentarze
Nuria Nowak
wrzesień 07, 2018 20:36
Właściwie przez całe lato nie trafiłam na WIERSZ....aż do dzisiaj.
Zgłosiłabym utwór jako najlepszy utwór lata, ale nie wiem jak to zrobić.
Ot, taki gamoń ze mnie :)
wokka
wrzesień 07, 2018 14:02
Dziękuję za wszystkie komentarze. Dawno nie czytałem tylu pochwał.
:) Pozdrawiam
lu*
wrzesień 07, 2018 08:55
Bardzo mi się podoba. Można się w nim zanurzyć jak w wysokiej trawie i słuchać i patrzeć... Tak pięknie, chociaż trochę smutno.
Mister D.
wrzesień 07, 2018 03:07
Podoba mi się dźwięczność tych fraz, masz wyczulone ucho na brzmienia słów zestawionych obok siebie, takie muzyczne, dźwiękowe podejście do pisania.
Marcin Legenza
wrzesień 07, 2018 02:21
Bez arogancji powiem że jest niezłe.
x l a x
wrzesień 06, 2018 20:25
Jest dość lirycznie, ale temat nie na tyle ciekawy (trochę już mamy kalki), by czytelnik wpadł w zachwyt. No i wersyfikacja nie fajna - oto przykład:
"woda przemienia słońce w chmarę
płomieni ..."
Przypomniało mi to komedię "Nic śmiesznego" z Miauczyńskim, gdzie gość czyta scenariusz:
"a za plecami ukazał się las [nowa kartka]
krzyży..." ;-)
Fajny ten motyw z Gopłem, i w takiej konwencji z przymrużeniem oka bym to widział. Pozdrawiam
Leszek.J
wrzesień 06, 2018 19:55
A czas leci, dorastają dzieci a my? - ech szkoda gadać.
Czytało się dobrze
Pozdrawiam
wokka
wrzesień 06, 2018 10:52
aidegaart!
Cieszę się, że coś znalazłeś.:)
aidegaart
wrzesień 05, 2018 23:49
No i ten wers: woda przemienia słońce w chmarę.
aidegaart
wrzesień 05, 2018 23:48
Doskonale od początku do końca! To jest to, czego szukam.