Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

To ja ciebie wypatrzyłam dzisiaj w tłumie,
sposób w jaki tańczysz obiecuje dużo.
Jestem otwarta, nie musisz mnie rozumieć,
chwilę cię przetrzymam, ale niezbyt długo.

W moim udzie niemal wywierciłeś dziurę,
żal mi trochę pończoch, które dla mnie kupił.
Lubił kiedy je wkładałam, żeby później…
Ty nie musisz o tym wiedzieć mój malutki.

Wyjdźmy na powietrze, wynajęłam pokój,
w moim deszczu będziesz mógł się wreszcie schłodzić.
Mam nadzieję, że dotrzymasz mi dziś kroku.
Nie bój się, nie będziesz musiał ze mną chodzić.
Ilość odsłon: 2664

Komentarze

listopad 17, 2018 11:29

Moim zdaniem jest w miarę lekko, bez zachwytów, ale ciekawy temat, w sumie rzadkość, takie odwrócenie ról i pokazanie z pozycji kobiety. Zachwycać się nie ma czym, ale i pastwić moim zdaniem też nie ma po co, bo jest wiele gorszych publikacji na poemax.

listopad 16, 2018 21:26

Sorki ale nic tu nie ma, to tylko wprawka, brudnopis, należałoby to zdecydowanie oszlifować.

Pozdr. K.

Konto usunięte

2-1

listopad 16, 2018 20:47

:)

listopad 16, 2018 19:56

Cześć Leszku, dzięki za komentarz

pozdrawiam

listopad 16, 2018 19:46

Dla mnie to tekst z zuchwałą wypowiedzią i ciekawą treścią, formę można doszlifować
Pozdrawiam

listopad 16, 2018 12:03

Dziękuję za czytanie i komentarze.
Aidegart, możesz rozwinąć swoją wypowiedź?
Marsie de niro :) chyba przesadzasz!

pozdrawiam

listopad 15, 2018 11:57

...przeczytane-zapomniane

listopad 14, 2018 23:42

https://www.youtube.com/watch?v=IrjizI0wsXU

listopad 14, 2018 23:39

No tak! Tylko męska część ma prawo do takich publikacji:)

listopad 14, 2018 23:21

Naprawdę, trzeba takie coś publikować?