Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

anioły obrosły w tłuszcz
i coraz rzadziej schodzą na ziemię

rozmazany za szybą ale poznaję
to ten sam dworzec na którym zrozumiałam
że czekanie jest passé

otarcia goją się wprost proporcjonalnie
do powstawania nowych dziur
w głowie
te zazębiają się jak słowa
z których nieporadnie składam modlitwy
w zależności od potrzeb wydłużam 
bądź tnę czas do minimum

autobus pnie się pod górę
i czasem zaskoczy coś na wybojach
choć bywa że jedyne co można to zamknąć
za sobą usta

a umarłe
zwinięte w kłębek niech śpi spokojnie 
znów plotę
Ilość odsłon: 4704

Komentarze

Konto usunięte

2-4

kwiecień 20, 2017 22:41

Idę bo zacznę sobie wyobrażać :-) śnijcie pięknie :-)

Konto usunięte

2-4

kwiecień 20, 2017 22:39

Buzię tylko widzę :-( trudno stwierdzić jak niżej wygląda :-)

kwiecień 20, 2017 22:37

no już bardziej marudny nie mogę być

kwiecień 20, 2017 22:37

Mgło - Agacie chyba nie zaszkodzi nabrać trochę krągłości :)

kwiecień 20, 2017 22:30

Se śmieć. Aid - nie wybrzydzaj!

kwiecień 20, 2017 22:28

no obiecałam, że nie będę śmiecić, ale muszę odpowiedzieć - a feee to jest zjadanie świnek! no

kwiecień 20, 2017 22:26

bez świńskiej żelatyny? a fe! kolejny zawód - jakie to życie ciężkie...

kwiecień 20, 2017 22:26

to wbijajcie do mnie...mam parę paczek :)
Sorry Daisy, już nie będę śmiecić pod Twoim wierszem :)

kwiecień 20, 2017 22:24

Dorota - ja też chcę żelka!

kwiecień 20, 2017 22:24

ale ja mam tylko wegańskie...trochę inaczej smakują :)