Toya
wianki warkocze trzy po trzy
anioły obrosły w tłuszcz
i coraz rzadziej schodzą na ziemię
rozmazany za szybą ale poznaję
to ten sam dworzec na którym zrozumiałam
że czekanie jest passé
otarcia goją się wprost proporcjonalnie
do powstawania nowych dziur
w głowie
te zazębiają się jak słowa
z których nieporadnie składam modlitwy
w zależności od potrzeb wydłużam
bądź tnę czas do minimum
autobus pnie się pod górę
i czasem zaskoczy coś na wybojach
choć bywa że jedyne co można to zamknąć
za sobą usta
a umarłe
zwinięte w kłębek niech śpi spokojnie
znów plotę
Ilość odsłon: 5370
Komentarze
Toya
kwiecień 21, 2017 21:11
:D
aidegaart
kwiecień 20, 2017 23:37
dobranoc Państwu - oddaję głos do studia w gawrze
Toya
kwiecień 20, 2017 22:51
Miś linieje, Mgło.
Pawle - dziękuję za wskazówki.
Pozdrawiam:)
Konto usunięte
kwiecień 20, 2017 22:47
Idę bo mam przez Was głupawkę :-)
Konto usunięte
kwiecień 20, 2017 22:47
Jakich biodrach Agaty :-) o futrze Misia :-)
Konto usunięte
kwiecień 20, 2017 22:46
"otarcia goją się wprost proporcjonalnie
do powstawania nowych dziur
w głowie
te zazębiają się jak słowa
z których nieporadnie składam modlitwy
w zależności od potrzeb wydłużam
bądź tnę czas do minimum"
składam - wydłużam... troszkę wchodzą na siebie, może...
te zazębiają się jak słowa
z których składam nieporadne modlitwy
w zależności od potrzeb rozciągam
bądź tnę czas do minimum
wydłużanie czasu jest nielogiczne, dałbym raczej "rozciągam"
ogólnie podoba mi się :)
pozdr.
Toya
kwiecień 20, 2017 22:45
Gdzieżbym śmiała, Aid :D
Dobrej nocy, dziewczyny;)
aidegaart
kwiecień 20, 2017 22:43
Ewa: Ty mnie tutaj pod włos nie bierz!
Mgła: tak śnijcie pięknie - to dobra rada
Dorota
kwiecień 20, 2017 22:43
nawzajem...o biodrach agatki? :)
Toya
kwiecień 20, 2017 22:41
Aid - a czytałeś tytuł? Skoro napisałam, że plotę trzy po trzy, to jak Ty możesz, biedaku, coś z tego zrozumieć? Się nie da.