Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

   rzuciłaś okiem i poleciałaś do znajomej kosmetyczki

   cóż, obiad da się zrobić, ale nie przyzwyczajaj się

   mięso na kościach przejmuje dźwięki i dostaje dreszczy

   nawet wiadro z pomyjami potrafi nieźle odbijać gwiazdy


   nie wiem, czemu akurat teraz przywołałem spojrzenie kotki

   z tego dnia, gdy zaczynałem liczyć jej młode

   patrzyłaś podobnie, a ja i tak upierałem się przy swoim:

   kobiety po napisaniu wiersza stają się odrobinę brzydsze

   czyż nie dobija się poetów-pięknoduchów drukowaniem


   gorące powietrze drga – to dusze drzew wyciętej alei

   pozostaje tylko słońce jako jedyny lajtmotyw dla literatów

   teksty robią się palące i suche z rozgrzanymi brzuchami

   ściągające źrenice z różowych punktów widzenia


   robi mi się niedobrze na myśl o spojrzeniu kotki

   o mękach piekielnych i zgrabnie odpadającym mięsie



Ilość odsłon: 5031

Komentarze

lipiec 22, 2019 21:10

Wprawdzie, Leszku, nie wiem, o co chodzi z tymi literkami, to i tak dziękuję za zaglądnięcie ;-)

lipiec 22, 2019 18:13

O trzecim jeż wspominano, więc od "r" do "o" leci jak trzeba
Pozdrawiam

lipiec 22, 2019 10:37

Anita, tym wersem się nie przejmuj, bo to w sumie Czas robi swoje ;-)
Pawle, dzięki za zaglądnięcie. Świadomie mnie poniosło (sic!), bo chciałem coś wstawić 'mocniejszego'... Poszło w kierunku emfatycznego obrazowania zamiast logicznego ciągu (jedynie kontrapunkt z duszami wydaje mi się trafiony). Następną razą będzie subtelniej :-) pozdrawiam

lipiec 22, 2019 10:23

wiersz się rozpada na efekciarskie frazy,a to bardzo niedobrze

do ponownego napisania, bo autora rzeczywiście poniosło

Konto usunięte

2-5

lipiec 22, 2019 06:55

A płyty tektoniczne też mają dreszcze? ...
Jeszcze jeden wers mnie intryguje - chyba przestanę pisać. A w każdym razie ograniczę ;)
Pozdrawiam

lipiec 21, 2019 22:25

W trzecim mnie poniosło; być może chciałem wcisnąć trochę turpizmu i odcukierkowić treść... Miło, że choć wiadro zagwiazdorzyło.
Powietrze drga (od drgań, a nie dreszczy :-). Jeśli chodzi o to drugie, to mówi się "aleja drzew". Ale miło, Anita, że przemyśliwowywujesz... ;-)
Miło, że wpadacie (sic!)

Konto usunięte

2-5

lipiec 21, 2019 21:17

gorące powietrze drga czy drży? a dusze drzew może z wyciętej alei? tak się czepiam bo ten wers będzie najmojszy jeśli pozwolisz. bardzo mi się spodobał.

lipiec 21, 2019 20:59

Fajny, aczkolwiek w trzecim wersie Cię poniosło:)
a wiadro z pomyjami odbijające gwiazdy, mnie się podobać:)

lipiec 21, 2019 20:14

Ooooo, ktoś zawiesił Internet...

lipiec 21, 2019 20:12

Co tam rodzynka - tu masz figę "nawet wiadro z pomyjami potrafi nieźle odbijać gwiazdy" :-)