aidegaart
All bar One
Padają tu święte słowa z książek jeszcze bardziej świętych nazwisk.
Padają przekleństwa z ust samotnych imion.
Kilka z nich poznałem.
Podpadłem samochodowi, ale mi wybaczył.
Gdybym mówił językiem ulic o kości pacierzowej,
gdybym potrafił połączyć koraliki szańców i
fortów, byłbym jak bitmapa od kreski do kreski,
być może jeżem żeglarzy, wysoką kulturą
na przykład angielską, szczającą z Mickiewicza,
pomnikiem przygody w stodole pod Kielcami,
konserwatywnym krajem biało-żółtej tiary, wyczekiwanych kurew,
zapalniczek układanych równo,
wieszakiem, kończącym dzieło
Ilość odsłon: 3813
Komentarze
aidegaart
kwiecień 08, 2020 00:14
David przez fau - jeże żeglaży to zbitka bezsensu, co się łączy z "wysoką kulturą"
David przez fau
luty 14, 2020 11:01
.
.
...musisz mi, Aid, wytłumaczyć co to jest "jeż żeglarzy"
_wszystko inne odczytuję ...a warto było posiedzieć nad tym wierszem, by rozumieć przekaz:
All Bar One - pewnie autor był, może nie raz, siedział, jadł, pił ...ale ważne jest też, co ten idiom znaczy - jak go tłumaczyć metaforycznie...
...ale po kolei - kluczowa jest tu scena z samochodem - wpadłbyś pod koła, ale maszyna cię oszczędziła - kierowca nie - gdybyś był taki jak on, używał "języka ulic", byłbyś prosty jak "bitmapa", struktura gwoździa, albo jak "wysoka kultura" (...) 'lejąca' z Mickiewicza, a równie dobrze pasuje tu "pomnik przyrody w stodole pod kielcami" (to zestawienie - mocna ironia) najbardziej mnie rozbawiła
...ale (przepraszam za powtórzenie) nie bez celu autor wpisuje w poincie, że jesteś "wieszakiem, kończącym dzieło"
__"gdybyś mówił językiem ulic" - właśnie (!), ale nie mówisz ...podchodzisz do wieszaka i tam zostawiasz ubranie, by się wyłączyć ___'zjeść' nie oznacza tu czynności fizjologicznej - to jest wyjście poza, wyłączenie się - to jest twoje All Bar One -- wszystkie bary takie same, ale też "wszystko, poza jednym" __ta gra słów, przestawienie znaczeń jest sednem zrozumienia wiersza
Dziękuję za ten wiersz
PS
Bursa też kiedyś napisał "Sylogizm prostacki", i że
"widziałem zachód słońca
i wychodek w nocnym lokalu
nie znajduję specjalnej różnicy"
___coś w tym jest
.
grzybowa
styczeń 18, 2020 00:05
beczka miodu z łyżką dziegciu
Konto usunięte
styczeń 15, 2020 10:57
Zdecydowanie dobry tekst do tomiku:) gratuluje Autorowi.:)
Konto usunięte
styczeń 15, 2020 10:46
Ale co wnosi do wiersza ta fraza z samochodem? Że rzeczy maszyny prędzej wybacza ni z człowiek? Nie wierze ze Tak świadomy autor jakim jest aid ot tak przypadkowo te fraze dal
Mister D.
styczeń 15, 2020 10:43
Można mu zarysować karoserię, nie pochwalić czyjegoś samochodu, kiedy właściciela duma rozpiera... tak sobie kombinuję :)
Mister D.
styczeń 15, 2020 10:42
Można np. wejść mu pod koła, kierowca cię wyklnie ale samochód nie :) Albo nasikać na niego, mój pies stale to robi, uwielbia obsikiwać koła samochodów, na razie żaden kierowca tego nie zauważył.
Konto usunięte
styczeń 15, 2020 10:40
Pawle wieszak nie jest niczym:)
Konto usunięte
styczeń 15, 2020 10:38
Oprócz jeża zastanawia mnie jeszcze samochód któremu narrator podpadł- abstrakcja :) może ktoś coś doradzi? :)
Mister D.
styczeń 15, 2020 10:37
Patridiotyczne wieszaki na ubrania.