Dorota
nie zrywaj kartki nim skończy się dzień
chociaż raz pozwól biec sprawom po swojemu
bez tego uśmiechu kursywą
pozorów które tkają ciepłą narzutkę na ramiona
klepiąc jutro będzie lepiej
ucieczki między dziś a ścianą są bezsensowną modlitwą
szeptaniem święć się imię twoje choć nie masz pojęcia jak brzmi
ostatni dźwięk dnia to nie magia łączenia się wskazówek
to wiatr popychający drzwi w dowolną stronę
skrzypienie nie pozwoli zasnąć trzaśnięcie przypomni
o numerach alarmowych gdy za plecami płoną mosty
na wprost ocean
dziś jest sitem
ty prochem
ściana ścianą
Ilość odsłon: 3884
Komentarze
Konto usunięte
kwiecień 24, 2017 11:27
Mnie się nawet podoba. Może z tą trzecią strofą coś bym popracował bo mi troszkę nie pasuje
Puenta ja dla mnie ciekawa
Kawałki Ciebie przesianego każdą chwilą, te najbliższe mi, są tym co kocham. Może nie być tego dużo, jednak dla mnie najcenniejszymi wspólnymi przeżyciami. Reszta.. trafi w kąt... czekać będzie na kolejne przesiewanie.
Często miłość opiera się na takich grubych grudkach.. Z czasem dobieramy i te malutkie
nie warto palić mostów
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 24, 2017 11:25
ale ja się nie znam..
Konto usunięte
kwiecień 24, 2017 11:24
przemyślałem raz jeszcze
pierwsza zwrotka do wywalenia
poza tym jest w sumie ok...
ewentualnie można by zmienić tytuł na "nie zrywa się kartki nim dogaśnie dzień"...
takie tam moje gdybanie... mam nadzieję, że bez urazy ;)
nie zrywa się kartki nim dogaśnie dzień
pozwól biec sprawom po swojemu
bez tego uśmiechu kursywą pozorów
które tkają ciepłą narzutkę
na ramiona klepiąc
jutro będzie lepiej
ucieczki między dziś a ścianą
są bezsensowną modlitwą
szeptaniem święć się imię twoje
choć nie masz pojęcia jak brzmi
ostatni dźwięk dnia to nie
magia łączenia się wskazówek
to wiatr popychający drzwi
w dowolną stronę
skrzypienie nie pozwoli zasnąć
trzaśnięcie przypomni
o numerach alarmowych gdy
za plecami płoną mosty
na wprost ocean
dziś jest sitem
ty prochem
ściana ścianą
pozdr.
Dorota
kwiecień 24, 2017 11:10
Dzięki Paweł, że zajrzałeś :) wiesz, ja już zauważyłam, że najlepsze teksty wychodzą gdy pisze się je "jednym tchem" - gdy cię olśni tak, że w 15 minut pomysł stanie się skończonym tekstem - ten pisałam "po kawałku"...może takie powinnam zostawić w szufladzie :)) pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 24, 2017 11:00
moim zdaniem to twój słabszy wiersz. poczekam na inne. pzdr.
Dorota
kwiecień 24, 2017 10:51
David - dziękuję za komentarz, miło, że się podoba. Ja ostatnio coś mam z tą wersyfikacją na bakier... wersy były znacznie dłuższe, pocięłam je :) posiedzę jeszcze nad tym. Pozdrawiam :)
David przez fau
kwiecień 24, 2017 08:28
...przyczepię się jedynie do weryfikacji
__w niektórych miejscach rozbija frazy, np. lepiej brzmiałoby:
"które tkają ciepłą narzutkę na ramiona
klepiąc 'jutro będzie lepiej' "
...ale Ty już sama dojdziesz gdzie i co poprawić
._poza tym bardzo mi się podoba
Serdeczności
.
Dorota
kwiecień 23, 2017 22:59
Avo, Joasiu - bardzo się cieszę, że zajrzałyście do mnie, dziękuję za czytanie i pozdrawiam serdecznie :)
Konto usunięte
kwiecień 23, 2017 22:43
Tak, i mi się podoba.
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 23, 2017 22:29
Bardzo dobry tekst.:))