Z uwagi na ustawienia prywatności nie wszystkie dane tego użytkownika są widoczne

Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Nazywam się: Beatka z krzywymi nóżkami

Trochę o mnie: publikacje w internecie, drugie miejsce za recytację wiersza o szewczyku dratewce w szkole podstawowej klasa druga albo trzecia, jakoś tak :)

Dołączyłam do serwisu ponieważ: chcę publikować i od czasu do czasu komentować

Ilość odsłon: 45683

Komentarze

kwiecień 08, 2019 15:25

jeśli poemax się zgodzi, nie macie nic przeciwko, to będę zapisywać tutaj moje myśli. Niestety jestem przecinkiem w małej społeczności, gdy coś powiem zbyt głośno, moje dziecko w szkole dostaje linijką. Na fb unikam pisania na swojej osi czasu,więc pisze gdzie się da :)

kwiecień 08, 2019 15:22

nie ucieknę od przeszłości
od tych których spotkałam
powracają czasem w snach
widzę jakimi są naprawdę
bo w śnie może się wiele wydarzyć
największe nieprawdopodobieństwo

kwiecień 08, 2019 15:16

PROBLEM

jestem przecinkiem w małej społeczności
wszędzie śmieci
ciocia Ania nauczyła dawno temu je zbierać
gdy rzuciłam papierek na ziemię
krzyknęła głośno i przystemplowała czerwienią
moje pociągłe policzki

nie tylko w mojej małej społeczności
w której jestem przecinkiem
występuje problem śmieciowy
najwyższe głowy rozprawiają
ekologia jest trendy
nad Wisłą kolorowe zużyte butelki
tam dopiero porażka bo przecież w stolicy
jest dużo wykrzykników
dość wysoko się kwalifikujących
a może kiedyś przyjdzie kropka
wcale nie nad -”i”

kwiecień 04, 2019 11:07

Leszku dzięki, hihi. Obejrzałam też Green Book. To bardzo dobry film, wzruszający, ale w taki dziwny sposób. Przy oglądaniu serce szybciej mi biło momentami, ogólnie popłynęły łzy szczęścia. Reżyser pokazał różne reakcje ludzkie w różnych sytuacjach. Nie wybiela, ani też nie idzie w drugą skrajność. Pokazuje tępych gliniarzy, ale też dobrego policjanta. Z filmu dużo mądrości bije, dialogi są świetne, a postaci tak żywe, tak plastyczne, świetnie zagrane, że budzi to mój szacunek. Do Green Book warto wracać, polecam. Pozdrawiam, Leszku :)

kwiecień 03, 2019 20:29

A czemu to nie jako publikacja, tylko pod profilem, daje się czytać ta recenzja

kwiecień 02, 2019 22:48

Dziś byłam na filmie pod tytułem:"miłość i miłosierdzie". Fabularyzowany dokument właściwie nie tyle o Św. Faustynie Kowalskiej, co o kulcie miłosierdzia Bożego. Oczywiście wspólczułam Faustynie jej cierpienia, jej tzw. "drugiego chóru". A co najdziwniejsze to to, że najbardziej spodobała mi się postać malarza obrazu: "Jezu Ufam Tobie". Nie zastanawiałam się do tej pory, kto namalował ten obraz. Pan Eugeniusz Kazimirowski, na uwagi siostry, że widziała kolory blady i czerwony, odpowiedział tak:" ja jestem blady, jak siostra do mnie przychodzi, a czerwony to się robię,gdy siostra udziela uwag.
W filmie malarz jest przedstawiony jako przyjaciel masonerii. Na koniec jakaś zakonnica mówi, że przed śmiercią namalował obraz przedstawiający Judasza. Popelnia w końcu Kazimirowski samobójstwo. Gdy wróciłam z kina do domu, z ciekawości zajrzałam do netu, by dowiedzieć się więcej o malarzu, który mnie wzruszył. I okazało się, że w Białostockiej Wyborczej napisali (pisarz zmarł w tym mieście) że zmarł na zapalenie płuc. I teraz komu wierzyć zakonnicy z filmu, czy wyborczej. Nie podobała mi się rola aktorki, która zagrała Faustynę. ja bym lepiej zagrała, hehe. Ciężki film, nie wybiorę się drugi raz, wyszłam zdołowana. Ale życie ciężkie przecież jest. A nie tylko do pracki, po pracce obiadek w restauracji, , potem siłka, lub jak to niektórzy starzy zakompleksieni chromole mawiają :"pakernia".

Wy dziady wielkomiejskie, wy bogate chłopki i chłopy, wy zaprzańcy, wy złodzieje - operatorzy komórkowi. Walcie się ;)

https://www.youtube.com/watch?v=PHstr95JT0E&list=PLiT2fSOfS4_vAW4Y4zQ1zkKViwu5SctQE

kwiecień 01, 2019 20:01

* jego cienki wierszyk

kwiecień 01, 2019 20:01

Kochana, nie martw się, ja mu skrytykowal am jego cienki wierszyki podlecial pod mój w ramach odwetu. Olej go i glowa do gory:)

kwiecień 01, 2019 19:57

nie przejmuję się nim, Beatko
bo to bufon straszny
nie potrafi kulturalnie skrytykować tekstu

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

październik 29, 2018 22:33

Beata,
ja Cię nie uważam za wroga, nie musisz przepraszać, bądź konsekwentna. Wiersz to tekst , a komentujący to ludzie. Nie zawsze mają złe intencje. Ocenia się publikację, nie autora, więc nie bierz do siebie.Ja myślę, że każda opinia jest ważna, bo pokazuje różny punkt widzenia i to chyba jest najlepsze.

pozdrawiam,