Gudmundur
Spójrzmy w gremialny Kosmos!
/ Jako monolog /
/ jak to się mówi!?/
Zwierciadłem Naszej duszy są oczy
Tak!
dopóki kolorystyka świetlnej galaktyki
w symbiozie wokół czarnych dziur żyje
Za szklany wpuszcza promieniami
coś to nowszego, każdego dnia
w mrok - coś w Nasze światło
dopóty nie jest noc!
Niekiedy stwarzają zaburzenia konstelacji
w Naszych jest tak, że na białych czasami
mgławicach pojawia się rozpad
jakby czerwonymi, żarzący się nitkami
suchy beton się rozrywa - jakby...
coś umrzeć miało i jednocześnie wybuchło
w chaosie by narodzić się na nowo
Na Naszej Planecie jest dwuwymiarowo,
że jak zgasimy lustro, przegladając światło
cały koloryt w czerń -- gwiazdy absorbują
Nasz Kosmos usypiając
do kolejnego dnia! bo w nocy tyle gwiazd
łączy Każdego człeka w jeden Wszechświat
Naszym zamkniętym oczom, jednocześnie
łypiąc wpół otwarte - zamknąć ich nie chcemy
/ Parafraza /
Kiedy patrzymy na niebo, w gwiazdach
swoje oczy widzimy , tak jak w mlecznej
pojęcie drogi nieskończenie zamkiem
zmiennym, bez klucza nie odpuścimy.
Komentarze
Gudmundur
luty 09, 2021 03:19
Witaj Paweł!
Postaram się wyjaśnić.
Za szklany wpuszcza promieniami:
A jak myślisz Paweł? Przecież przez Nasze oczy przechodzi światło, głownie przez źrenice, które pod wpływem jego , zwężają się, czasami rozszerzają.
Wpuszcza za szklany dlatego, że światło jest poddawane żrenicom, a co w środku się dzieję?
Druga sprawa,
" Naszym zamkniętym oczom, jednocześnie łypiąc wpół otwarte - zamknąć ich nie chcemy"
tutaj miałem problem; bo fraza jest troszkę nie poetyczna, Tym bardziej słowo "łypiąc" - też mi się nie podoba - ale z drugiej strony ma rację bytu. Dlaczego? tutaj chodzi o to, że między snem i jawą, pojawia się brama, którą widzimy - ale zdając sobie sprawę, prędzej czy później musimy usnąć.
Nie wiem, czy dostatecznie wyjaśniłem.
Starałem się.
Dziękuję za zajrzenie.
Mister D.
luty 09, 2021 03:05
tak jak w mlecznej
pojęcie drogi nieskończenie zamkiem
zmiennym, bez klucza nie odpuścimy. - tu też, chyba jednak odpuszczę ;)
Mister D.
luty 09, 2021 02:59
Naszym zamkniętym oczom, jednocześnie
łypiąc wpół otwarte - zamknąć ich nie chcemy - albo to? Próbuję rozgryźć składnię.
Mister D.
luty 09, 2021 02:54
Za szklany wpuszcza promieniami
coś to nowszego, - ja nie rozumiem takich momentów w wierszu jak ten. "za szklany" ale co? Co jest szklane, chyba, że chodzi o duże szklanki, czyli szklany? Czy szklany ekran? Czy temu tekstowi by zaszkodziło gdyby miejscami napisać bardziej po polsku?
Gudmundur
luty 08, 2021 22:47
Rafał, tak!
Jest kosmiczny, bo chodzi o Nasze źrenice, stąd to całe porównanie do kosmosu. Bo z grubsza rzeczy, nim jesteśmy.
Dziękuję za zajrzenie
Pozdrowienia dla Ciebie
Rafał Hille
luty 08, 2021 22:42
ten tekst jest zupelnie inny, kosmiczny, blisko czarnych dziur
Gudmundur
luty 08, 2021 21:46
Dziękuję Paweł za zajrzenie.
Pozdrawiam
Mister D.
luty 03, 2021 02:29
Tak, to monolog.
Gudmundur
styczeń 31, 2021 00:55
Leszku, Joasiu!
Dziękuję za refleksje pod treścią.
Tak! przyznaję, kosmosem jesteśmy-:)
Pozdrowionka dla Was!
Joanna-d-m
styczeń 26, 2021 22:02
Ten wiersz - tematyka, to nie moja bajka, ale strofa poniżej cyt. podoba mi się
(oprócz człeka - zamieniłabym zwyczajnie na człowieka)
"Na Naszej Planecie jest dwuwymiarowo,
że jak zgasimy lustro, przeglądając światło
cały koloryt w czerń -- gwiazdy absorbują
Nasz Kosmos usypiając
do kolejnego dnia! bo w nocy tyle gwiazd
łączy Każdego człeka w jeden Wszechświat"
Pozdrawiam