...aaa dzięki David, za wskazanie ;-)

...wpadam, bo zawsze lubiłem czytać i analizować co Ciebie nurtowało __i te rozważania "we dwoje" mnie urzekły
...dzięki

PS
..."po środku" chyba na pewno razem ___tak mi się zauważyło, że się rozjechało

Bardzo byłam ciekawa, co kryje się pod tym tytułem. Zanim przeczytałam treść, pomyślałam, że tytuł jest beznadziejny (te majuskuły, ten zaimek, ta wilgoć - ble). Kiedy przeczytałam treść, a czytałam ją kilka razy, zdałam sobie sprawę, jak bardzo się myliłam, jak niesamowicie intrygujący jest ten tytuł, jakże spójny z treścią, jak zaczepia czytelnika i co ważne, aż dwa obrazy mi się w nim sczytują, a co ważniejsze, mnie współgra z tą dupą. Nie czepiałabym się jej, bo w kontekście liryzmu jaki przenika treść (trzeba też wziąć pod uwagę drugie dno przekazu), to jest tak kontrastowe i wyraziste, że aż bezczelne i w tym cały sęk. Tu nie chodzi o dopowiedzenie, to miało być widoczne, mocno agresywne. Moim zdaniem, co miało w tym wierszu wybrzmieć, wybrzmiało. Wiersz bdb.

No- tu i tam widać to i owo

Momentami jednak widać światełko

Powodzenia

Paweł
re:
Zgadzam się, ta "dupa" jest sztucznie doczepiona do tego wiersza, nie wiem po co.

A ja się nie zgadzam, bo ta dupa to wnętrze każdego oka, gdzie pustka próbuje wiązać poezję, nie zapominając o wierze, jaka wypływa z absolutu każdej duszy człowieka.
A co jest 'po środku' jej?
**************************************

Mithril!
Jestem już w domu!!

'bez obaw pokazujemy dupę kostycznemu miastu znad sprywatyzowanej kałuży'
!!

I tak trzeba

Pzdr!

Pewien sprośny limeryk
czcił część ciała na cztery
litery i to ONA
była ciągle chwalona.
Zaś sam wiersz nie zrobił kariery.

;o)

A komu ona przeszkadza?
Dupa jak twarz, Każdy ma swoją i bez niej, ani rusz.

A tu widzę dalej tej ni przypiął ni przyłatał "dupy" nie usunąłeś.

*pośrodku. Zapomniałem dodać, że tytuł genialny.

Wracam z uzupełnieniem. Menisk wypukły, nienasycony, bez okresowych wiązań. W poprzednim wcieleniu byłem mongolskim szamanem, a żoną największą plotkarą. Co by się zgadzało.