Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

lato na Marsie jest nieco dłuższe niż na Ziemi
a rok 33. kiedy to Mars podpłynął cicho
pod niebieską planetę był rokiem burz i upałów

tak oto spełniły się proroctwa świętej Keplery
i Marcjanna mogła wreszcie postawić
swą drobną stopę na rdzawym globie
suchym i skrzypiącym żelaznymi strzępami płuc

wszyscyśmy tego oczekiwali
donoszono o tym w kanałach informacyjnych
na wschodniej i zachodniej półkuli
ale podniecenie opadło szybko
jak ciężki brunatny kurz

my kobiety nie ogarniamy przyszłości
i nie wiem co się urodzi z tej metalicznej
ziemi
naprawdę nie wiem
Ilość odsłon: 702

Komentarze

wrzesień 15, 2024 13:28

Dziękuję.

...
bo marcjanna w żadne cuda nie uwierzy
niemal wszystko można zmierzyć lub obliczyć
jeśli pobujać w obłokach to na fali do muzyki
którą napisał człowiek i wykonał dla ludzi
chociaż mogę się mylić i wkrótce
nic nie zakłóci przestrzeni w kosmosie
zresztą i tak tam niczego nikt nie usłyszy.



wrzesień 15, 2024 08:35

Jest to jedyna kropka w całym wierszu, w dodatku przed kiedy więc robi za przecinek. Piszesz "porządkowa" a to 33. wprowadza tu dla mnie ogromny chaos, a nic nie znaczy, nic nie dzieli itp.
Kolejna sprawa to jak to przeczytać?
Rok trzydzieści trzy. Przecież nie trzydziesty trzeci skoro jest ten zapis.
To detal, ale np u mnie wprowadza niezły mętlik.

wrzesień 14, 2024 23:34

Grześ, kropka po cyfrze to liczebnik porządkowy. Ten wiersz jest wyjęty z cyklu więc możesz mieć rację, że jest niepełny. Pomyślę nad tym. Dzięki.

wrzesień 14, 2024 23:24

Czytam go któryś raz. Nadal nie rozumiem kropki po cyfrze.
Brunatny kurz - z brunatnej koszuli?

Gubię się w tym wierszu. Niby znam Twój styl, ale tu za mocno uciekasz, za dużo chcesz, a za mało dajesz - takie mam odczucie.
Ale to tylko moje - do przemyślenia lub nie, sama wiesz najlepiej

wrzesień 14, 2024 20:51

A dziękuję :) Tak, wydaje się, że Musk trochę traci kontakt z podłożem, kiedy snuje swoje wizje. Być może się spełnią, ale perspektywa czasowa jaką nakreśla trochę mnie nie przekonuje. Ostatnio chyba się odgrażał, że do 2044 r. ludzie mają zasiedlić Marsa... Na razie są problemy z powrotem na Księżyc, a Musk już Marsa zasiedla.

wrzesień 14, 2024 17:30

Musk ostatnio chyba ma przeciążony mózg...
Tak Paweł, temat arcyciekawy. Kupiłam sobie trochę książek o tymi i czytam. Rok 33 to chyba rok kiedy Mars zbliży się do Ziemi. Tak wychodzi z moich szacunków. :)

Fajnie, że Ciebie to też inspiruje. Czasem czytam i oglądam to co tworzysz. Kibicuję Ci.
Pozdrawiam

wrzesień 14, 2024 11:11

Rok 33 - może sugerować zbawiciela? Ogółem ryzykowny, ale i ciekawy temat, ostatnimi czasy bardzo mi bliski, bo cały cykl obrazów poświęconych mitowi kolonizacji Marsa poświęciłem, i w pisaniu się ten temat pojawia. Jakby jeden z ostatnich jeszcze żywych mitów naszego gatunku. Oprócz tego Sztuczna Inteligencja. Wielu ostrożnie prorokuje, że Kosmos nie należy do istot biologicznych, a właśnie cyfrowych. W zasadzie to one byłyby najlepiej przystosowane do podróży przez kosmos, bo mniej zależne od warunków zewnętrznych, mogłyby nawet w próżni egzystować. Czy to byty cyfrowe od samego początku, stworzone kiedyś przez istoty biologiczne, czy to istoty biologiczne, które połączyły swoje ciała i umysły z elementami mechanicznymi i cyfrowymi, a potem przeniosły swoje umysły do komputerów? Wydaje się, że żyjemy w czasach, gdzie pierwsze oznaki tego podobno następnego kroku w ewolucji są już widoczne. Chyba ostatnio udało się zeskanować jakiś maleńki fragment mózgu, chyba milimetr czy coś koło tego. Skandynawscy naukowcy stworzyli żel, który po wstrzyknięciu do ciała rybki konstytuuje się w obwody elektryczne, w dodatku podobno nieinwazyjne na organizmu, pożyjemy to zobaczymy jak się powiedzie Muskowi z jego neuralinkami mózgowymi, idea posthumanistyczna wciąż trwa.

wrzesień 14, 2024 09:37

Hehe, zobaczymy.

wrzesień 14, 2024 09:21

Tak mi przyszło do głowy, że może Marcjanna 500lat później (oczywiście po hibernacji)...

wrzesień 14, 2024 09:12

Ciekawe jest to co piszesz, mam właśnie pomysł na 3 część i nową cywilizację.