point of view
Jak u Chagalla
zamknąłem się w godzinie
tej co ginie z namiw lepkim pocie ślinie
zabiedziłem myślami
koleiną dni
ukryci w marnym ciele
grywamy role nieme
jeszcze patrzymy w górę
gdy życie nas dogina
jeszcze latamy w snach
choć trzyma pajęczyna
jeszcze koza na skrzypcach gra
jeszcze zębami złość zazgrzyta
jeszcze nie czas
nie czas
ogniska w nas zasypać
Ilość odsłon: 5828
Komentarze
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 20:13
z twojego punktu ,,, jest wporzo,,, z mojego, urosła tu lipa,,, sam początek winniczek...
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:48
to już bardziej męski nie możesz być.
point of view
wrzesień 02, 2017 19:43
... faktycznie, brakuje mi gwintownika metrycznego i wiertła HSS "fi" 6 mm, imadło mam.
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:42
zresztą nie muszę cię czytać, pierdolę to.
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:41
Tomek nie będę się spierał
napisałem tylko co myślę, widząc taki tekst
nie obrażaj się masz tu spory fanklub który z pewnością stanie po twojej stronie ;)
i nie wyskakuj mi tu z modlitwami
bo argument żaden
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:39
czasem pasuje, czasem nie
tu widać braki warsztatowe
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:39
https://www.youtube.com/watch?v=QiTpbhbDB_g
jest klimatycznie :)
point of view
wrzesień 02, 2017 19:35
... w Modlitwie mam 39 razy "za" ;)
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:31
:))
Konto usunięte
wrzesień 02, 2017 19:31
jeszcze mi nie przeszkadza.