Malesza
sidła
zostało pół szklanki czasu
gdzie go teraz dostanę i za co
zalegam na półkach lombardów
bliscy poszli na wymianę
choć syn miał być bezzwrotny
prosiłam sąsiadów
przynosząc najtłustsze kije
źle ocenili mój kabaret
z braku energii grzybieję za lodówką
gaz się ulotnił
zbieram deszczówkę
żeby się co rano przeżegnać
ale wiara też jest limitowana
czas wciąż paruje mimo że
szklanka owinięta jest folią
grube dno stwarza te swoje pozory
przez nie tyle wypiłam
wczoraj ktoś dobijał się do drzwi
nie będę płacić kary za to że żyję
nie otwieram nikomu
nie mam na to czasu
Ilość odsłon: 5244
Komentarze
Pijany Zryw
wrzesień 05, 2017 15:27
Ciekawy, stwarza wrażenie chaotycznego. Jedyne co mi się nie podoba to te tłuste kije.
Malesza
wrzesień 05, 2017 12:39
Mam natręctwo przerabiania swoich posanin bez końca, więc pewnie ten też się niebawem zmieni.
Malesza
wrzesień 05, 2017 12:32
Nie zastanawiałam się nad malodyjnością, chciałam żeby trochę był szorstki i to się raczej udało. Hm, pomyślę, przemyślę. Dziękuję za uwagi, Milo.
Pozdrawiam ;)
Milo w likwidacji
wrzesień 05, 2017 10:54
pomysł i niektóre frazy bardzo na tak, ale mam problem z tekstem jako całość.
bardzo niemelodyjny, nie zapada w pamięć i nie mam wizji, jak to ugryźć.
a na pewno nie chciałbym, żeby zatracił się w czeluściach netu.
Malesza
wrzesień 05, 2017 06:24
Pawle, na dwoje babka wróżyła ;)
Tomku, dzięki Tobie mam tytuł do wiersza. A w ogóle - czy to Ty, czy nie Ty?
Nuria, prawdę mówiąc i mnie się ten fragment najlepiej podoba.
Dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze.
Pozdrowiecka M ;)
Konto usunięte
wrzesień 04, 2017 20:14
Świetnie!
Możesz nie wiem jak się starać, aprzyjdzie moment kryzysowy przyniesiony w zębach zamiast tłustego kija / zamiast marchewki?/
A to spodobało mi się NAJ:
"...zbieram deszczówkę
żeby się co rano przeżegnać ale wiara
też nie jest nielimitowana"
Tomek
wrzesień 04, 2017 18:15
Ja to czytam, jako "bilans połowy życia". Ładna klamerka z tym czasem.
Pozdrawiam.
Mister D.
wrzesień 04, 2017 18:03
Ciekawy, pół szklanki czasu: w połowie pusta? w połowie pełna? Pozdrawiam.