Dziękuję imre za udział w konkursie i za pomysłowe haiku :)Zapraszam do udziału w dalszej zabawie.
Pozdrawiam :)

Gratuluję wygranym i dziękuję za wyróżnienie mojego tekstu. Buziaki dla dziewczyn za piękne haiku. Można się zamyślić i nad życiem i nad chwilą tu i teraz.
Doroty haiku przypomina mi los bezdomnego nad którym ktoś się zlitował
Dziwnej to burza uczuć, takie wkurzenie ale z miłości bez złości
bardzo mi się podobają

W sumie to czytając również pozostałych autorów to chcę i im pogratulować pomysłowości i zaangażowania

Bardzo twórcze zadanie- dziękuję Azi. Myślę że to wielki sukces

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Dzieki Grzegorzu :) Zapraszam na następne warsztaty :)

dzięki za warsztaty i czekam na następne, dobra zabawa i cudowny efekt jak widać po zwycięskich haiku

Doroto, masz dryg do pisania haiku i wierz mi już jesteś mocna :) i nie zawsze potrzebne jest duże doświadczenie, publikacje itp., chociaż niełatwo odrzucić nawyki tradycyjnego podejścia do poezji i zrozumieć ducha haikowania...
Dziwna, Tobie też życzę wielu dobrych haiku w każdym stylu i sądzę,że się nie zawiodę.


I jestem mile zaskoczona,że pojawiły się w naszym konkursie tak dojrzałe utwory.

Azi - bardzo dziękuję za to wyróżnienie i piękną interpretację...niezmiernie mi miło, tym bardziej, że nie czuję się szczególnie mocna w pisaniu haiku - a taka opinia mobilizuje do pracy :)
Dziwna, Imre - gratulacje :)
Pozdrawiam serdecznie

Azi, bardzo się cieszę z Twojej opinii na temat mojego haiku. Dziękuję Ci pięknie.
Jak się cieszę!
:)))

Dla mnie haiku Doroty jest cudne, haiku Imre jest cudne. Gratuluję więc Im serdecznie.

Jest tu jeszcze wiele innych cudnych haiku.
wiele.

Cieszę się, że mogłam wziąć udział w warsztatach.

Pozdrawiam serdecznie:)

Ogłoszenie wyników - Warsztaty Haiga - Zadanie 1


Pierwsze miejsce, w naszym Poemaxowym konkursie, przyznałam Dorocie.
Haiku budzi wiele skojarzeń i na różnych poziomach pobudza wyobraźnię czytelnika. Oto w zimowy wieczór, na bezchmurnym niebie, widzimy naszą galaktykę , Drogę Mleczną, usianą milonami gwiazd, które zostały nazwane latarniami, światłami wskazującymi drogę do domu. Symbolika latarni przywołuje również opozycję światło-ciemność, także ciemność duszy człowieka, która ustępuje przed dającym poczucie bezpieczeństwa światłem.
W zimowy wieczór ktoś rozpalił latarnie- gwiazdy, ktoś, kogo możemy nazwać stwórcą, lecz nie pada jego imię. I tutaj autorka bardzo ładnie nawiązała do klasyki estetyki japońskiej do tzw. Yugen - tajemniczości, mistycznej treści i ukrytej esencji utworu.
Haiku bezpretensjonalne, zachowujące szkicowy charakter, operujące dwoma obrazami, pozwalające na wypełnianie przestrzeni i dopowiadanie historii. Posiada także klasyczny układ 5/7/5. Dorota nie zapominiała również o kigo ( nawiązaniu do pory roku), ani o cięciu po pierwszym wersie .
Moim zdaniem, Haiga przedstawia bardzo udane połączenie treści i obrazu, w sposób nieoczywisty i zaskakujący . Płonąca w ciemności zapałka, staje się dla nas jedną z gwiazd Galaktyki. Zauważmy, że zapałka płonie pełnym blaskiem, lekko osnuta dymem, a łączy ją z gwiazdami ten sam gwałtowny proces spalania, który prowadzi ostatecznie do wypalenia zapałki, czy wygaśnięcia gwiazdy... Gdzieś w tle, na drugim planie, pobrzmiewa refleksja o przemijalności każdego światła, w tym ludzkiej egzystencji.
Myślę,że Dorota doskonale wpisała się w konwencję haigi, prezentujac wyjątkowo udane połączenie obrazu i haiku :) nie zabrakło też słynnego :Aha!...

II miejsce przyznałam haiku Dziwnej

cała ty
w kółko i w kółko
płoniesz

Haiku modern , które można odczytać także jako erotyk. W zaledwie dziesięciu sylabach została opowiedziana historia namiętności. Możemy wyobrazić sobie tajemniczą kobietę, oddającą się erotycznym uniesieniom?...a może płynącą na fali gniewu? Namiętności czy gniewu? Pojawiają się różne pola interpretacji, które stanowią o oryginalności haiku i jego śmiałym zestawieniem z proponowanym z obrazem.

III miejsce przyznałam haiku imre

bezgwiezdna noc
przez okno widać
Płonącą żyrafę

Za oryginalne nawiązanie do surrealistycznegio dzieła Salvadora Dali :“Plonąca Żyrafa”. Haiku w zaskakujący sposób łączy się z obrazem, pozwalając na poszukiwanie dosyć odległych, a jednak przewrotnie logicznych skojarzeń.


Wyróżnione pod ilustracją haiku uważam za udane próby stworzenia haigi, a jeżeli macie ochotę żebym wypowiedziała się szerzej na temat pozostałych nadesłanych utworów,zachęcam do pisania na azikuder@o2,pl Postaram się być obiektywna i odpowiedzieć na każde pytanie.
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście i wkrótce zaproszę Was do udziału w następnym warsztacie. Pozdrawiam :)

płonący Janusz
naokoło ogniska
wije się nagość

płonący Janusz
nagość wężowych splotów
rozwiane wąsy

płonący Janusz
nagość wężowych splotów
rozwiązłe wąsy

płomyk nadziei
ulotność świetlika
zaowocuje