Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Dziękuję wszystkim za życie:

Ojcu toruńskiego radia, gwiazdom i planetom

że tak obiegają w tangu akrobacji.

Dopada mnie niebyt – suchy ranny kaszel,

przekręcenie gałki – już wszystko w porządku,

serie popołudnia i kojące śpiewy.

 

Noc z błogosławieństwem to przedsionek nieba,

znowu karuzela łagodnie faluje

to punkty oparcia, wrogowie bezsilni

znani i lubiani przez tych wszystkich onych.

 

A my się trzymamy, łańcuchem paciorków

bronimy granicy przed czarnym zalewem.

Nasza nacja święta, jedyna na świecie,

a ojciec nam wodzem, nie wszyscy to wiedzą.


Ja też nie.

                      
Ilość odsłon: 4566

Komentarze

grudzień 04, 2017 20:30

Dziękuję Joasiu, ktoś tym satyrykiem musi być, ja czasami.
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-4

grudzień 04, 2017 20:28

mam w domu czarny worek bokserski, idę go skopać, pobić, a może nawet ugryzę...

grudzień 04, 2017 20:28

Pawle, alimenty to jemu trzeba płacić.
Pozdrawiam

Strachu na wróble wiem że ironizujesz, ja też.
Pozdrawiam

grudzień 04, 2017 20:25

Satyryczny - dobry, ☺ , cóż więcej jeszcze mogę powiedzieć? aaa, pozdrawiam :)

Konto usunięte

2-4

grudzień 04, 2017 20:12

i cały czas łkam ze wzruszenia...

Konto usunięte

2-4

grudzień 04, 2017 20:09

Dziękujmy Bogu za Papieża Franciszka :)

i zaśpiewajmy wspólnie te dwie pieśni:

https://www.youtube.com/watch?v=UJMTH-42HFE&t=32s

https://www.youtube.com/watch?v=_vZGweQ2Sxk

Leszku mam łzy w oczach, już dawno czegoś tak pięknego nie czytałem

Darz Bór

Amen

grudzień 04, 2017 20:07

A chociaż alimenty płaci?