Maracas dziękuję za wgląd i opinię, myślę że mars ma gorsze dni i wtedy szuka zaczepki, wybiera takich słabszych - bez TWA i wtedy robi się ferment. Wiersz jest kontrowersyjny, takim go napisałem choć liczyłem na większe zrozumienie. W razie czego mam jeszcze wyjścia awaryjne.
Pozdrawiam

Mario Twoja propozycja jest ciekawa i do uwzględnienia, decyzję podejmę lub nie.
Pozdrawiam

Wiersz budzi kontrowersje. Proponuję przerobić go na wiersz o starości z poniższymi frazami.


"Dziękuję wszystkim za życie:

Dopada mnie niebyt – suchy ranny kaszel,

Noc z błogosławieństwem to przedsionek nieba,

znowu karuzela łagodnie faluje

A my się trzymamy, łańcuchem paciorków"

Całkiem poważnie.

Nie rozumiem nagonki. Tekst jest przejrzysty, klarowny i logiczny. Przeszłość zahacza o teraźniejszość. A teraźniejszość kształtuje przyszłość. Drwina chwyta frazeologizmy, które choć nie tradycyjne, błędni rycerze dają, którzy szukają wiedzy porządku; się odczytuje jasno. W szyku dwuznacznych przysłów. Dla mnie jest ok. Inny szyk mógłby zakłócić kontekst i dyscyplinę języka.

https://www.youtube.com/watch?v=a0vXhwYDfOA

Znasz dobre kawałki, mój ni do wszystkich dotarł, przeżyję to.

https://www.youtube.com/watch?v=hqdmlgrJPGM

Pawle, oglądałem fragmenty w TV, teraz mogłem obejrzeć całość, dzięki.
Pozdrawiam

Mandarynku dzięki za ślad, od jakiego momentu?

Marku, ja oglądam kabarety więc mam inny ogląd sprawy, różnimy się niestety.

Dzięki Joasiu, pomyślę jeszcze :)))

Zakładam, że to ironia, ale różne rzeczy się na świecie dzieją:
https://www.youtube.com/watch?v=DDrN6lWQ_gg&feature=share

Próby liftingu tego tekstu nie mają najmniejszego sensu - chcesz z kury zrobić strusia?