Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



gdy wyuczone modlitwy zawiodły,

pomyślałam, że bóg musi się cholernie męczyć

słuchając kwiecistych litanii, koronek do miłosierdzia,

formułek klepanych z pamięci.

 

wczoraj gadałam z nim, jak z kumplem,

o czerni, która poraża wiecznym czerwonym

przy każdej z dróg,

o braku sił, by stać na światłach, czekać na cud.

i wtedy spadł z sufitu, a może z nieba,

przywarł do nocnej lampki

konik polny.





___________________________________________________


/poprzednia wersja/




gdy wyuczone modlitwy zawiodły, pomyślałam, że bóg

musi się cholernie męczyć słuchając klepanych z pamięci

formułek, koronek do miłosierdzia, kwiecistych litanii

zaczęłam szukać innych słów.


wczoraj gadałam z nim, jak z kumplem, o czerni,

która paraliżuje wiecznym czerwonym przy każdej z dróg,

o braku sił by stać na światłach, czekać na cud. i wtedy spadł

z sufitu, może z nieba, przywarł do nocnej lampki

konik polny.




Ilość odsłon: 5054

Komentarze

styczeń 30, 2018 20:07

Milo – podoba mi się Twoja wersja, niby tylko wersyfikacja i kilka wstawek, a jakoś płynniej...początkowo też miałam krótsze wersy, może pierwszy pomysł jest najlepszy :)
Przemyślę to na spokojnie. Nie daje mi jeszcze spokoju słowo „paraliżuje”, jakoś wybija z rytmu, a nie potrafię znaleźć odpowiedniego zamiennika, „zatrzymuje” jest za słabe... w każdym razie dzięki za pochylenie się nad tekstem. Z czytaniem na głos masz rację – zbyt rzadko to robię, wydaje mi się, że płynie, gdy sobie w myślach czytam :)

w.l.d. – no fakt, gaduła jestem. przetrawię to jeszcze, może wpadnę na coś genialnego... spotkanie, mówisz – no mogłoby być ciekawie, ale to już nie byłby mój pomysł. Dzięki za komentarz :)

kb – dzięki za spostrzeżenie... te rymy i w moich dłuższych wersach są wyczuwalne...tak się po prostu napisało, ale może jeszcze pokombinuję, jak już wspomniałam u Milo, „paraliż” nie daje mi spokoju :) połowa królestwa i królewna dla tego, kto mi podpowie (choć jeszcze nie wiem skąd królewnę wezmę) ;)

Motylku – dziękuję za czytanie, miło, że się podoba :)

Raf – no liczę na Ciebie :) cenię sobie merytoryczne, sensowne uwagi. Dzięki!

Pozdrawiam Was

raf

2-22-22-22-22-22-22-2

styczeń 30, 2018 15:11

Dorcia:) Ty po prostu pisz, a resztą się nie przejmuj...oczywiście, że nie zawsze wszystko wychodzi tak jak chcemy, ale obiecuję ze swojej strony jedno, jeśli coś będzie nie tak to będę Ci pisał...serdeczności...RAF

styczeń 30, 2018 14:45

Super ! Gratuluję ! ;)
pozdrawiam

kb

2-42-4

styczeń 30, 2018 13:58

w tym zapisie uwidoczniła się rymowanka na przełomie 1 i 2 strofy:

"zaczęłam szukać innych słów

(...)
przy każdej z dróg
o braku sił by stać na światłach czekając na cud"

jak dla mnie 2 strofa i tak do popracowania.

styczeń 30, 2018 13:57

z pewnością nie o nudę chodzi, ale skoro kombinujesz, żeby słowa trafiły,
to zacznij szukać

"zaczęłam szukać"
i to bym zostawiła z wersu o który pytasz nie mnie, ale ja również stale mam Ci za złe to przegadywanie/dopowiadanie :)

potem można jakoś ciekawiej, coś w stylu, że spotkaliście się jak kumple, będzie szerszy kontekst,
a jak z maxi przechodzisz do mini, czyli do konika, to może warto

styczeń 30, 2018 13:52

to poniżej, to tylko moja interpretacja.
taka na gorąco.
słuchaj się swoich odczuć, ale bez pośpiechu.
trenuj głośne czytanie, bo wtedy tekst nabiera kształtu i nie masz wątpliwości, czy ciąć, dodać, a może tylko użyć innego środka. pozdrawiam ciepło

gdy wyuczone modlitwy zawiodły
pomyślałam że bóg musi się cholernie męczyć
słuchając formułek klepanych z pamięci
koronek do miłosierdzia i kwiecistych litanii
zaczęłam szukać innych słów

wczoraj gadałam z nim jak z kumplem.
o czerni która paraliżuje wiecznym czerwonym przy każdej z dróg
o braku sił by stać na światłach czekając na cud
wtedy spadł z sufitu a może jednak z nieba
przywarł do nocnej lampki
konik polny

styczeń 30, 2018 13:33

Lu - bardzo się cieszę :) dziękuję za czytanie

Raf, Tomek - to mnie Chłopaki miło zaskoczyliście, to największy komplement, jaki autor może usłyszeć, dzięki! ...ale proszę też o wyrozumiałość, bo częściej jednak mi nie do końca wychodzi, niż wychodzi to pisanie ;)

kb - raczej może... bogów i religii są tysiące na świecie, a każdy myśli, że to ich Bóg jest prawdziwy, dzięki, że zajrzałeś :)

Nuria - dziękuję Ci za wizytę, cieszy pozytywny odbiór :)

Milo - miło Cię widzieć... trudno powiedzieć, czy ostateczna, mnie czasem coś nagle olśni i zmieniam... mówisz treść ok, a z wykonaniem coś nie tak? byłabym wdzięczna za ewentualne uwagi... no właśnie np. zastanawiam się czy ostatni wers pierwszej cząstki jest niezbędny :)

pozdrawiam wszystkich serdecznie

styczeń 30, 2018 13:19

treść jest ok.
nie wiem, czy jest to wersja ostateczna.

Konto usunięte

2-32-32-3

styczeń 30, 2018 11:15

Takiego zakończenia się nie spodziewałam. Super...w zestawieniu z działającą sygnalizacja, super.
A Bóg? Cóż, chyba zapadł w długoterminową drzemkę, ukołysany monotonnymi modłami.

kb

2-42-4

styczeń 30, 2018 10:11

bóg nic nie musi. Bóg już tak :))