Teraz lepiej niż same cnoty i nagle gorycz:) a z propozycją Miło bym się zastanowila, a czy nie zburzy melodyki. Pozdrawiam

O! Czeka nierozpakowane, biorę. :) Dziękuję.
Końcówka jest zbyt oczywista, ale nie mam jak dotąd, lepszego pomysłu. Pozdrawiam!

czwarty wers spróbuj ==> nierozpakowane

jest maj i burze zewsząd
nachodzą nas i niepokoją
ja jednak
przy zdrowych zmysłach pozostaję

tak mi się przeczytało z uśmiechem, ale to ja

No właśnie, wcześniej było 'kawa na ławę' a teraz nie wiadomo skąd taka gorzka końcówka. :) muszę obmyślić trzecie zakończenie. Pozdrawiam

W komencie , Leno wyjaśniasz - w tym do Leszka dlaczego zostaje gorycz. Ja tego nie wiem, skąd ta gorycz, znam trzy cnoty: wiarę itd. i nagle mi gorycz wyskakuje, i się buntuję :) mogłaś choć dopisać na przykład:dzban do połowy wypełniony wiarą itd. pozostawia gorycz, przynosi gorycz, coś w tym stylu.
pozdrawiam

I dubel...

Leszku, pełna zgoda. A co jeśli głupio roztrwonusz / stracisz wiarę, nadzieję i miłość? Wtedy właśnie jest miejsce na gorycz. Dziękuję Wam za komentarze. Do grzybowej jeszcze wrócę, muszę przemyśleć. :) pozdrawiam.

Leszku, pełna zgoda. A co jeśli głupio roztrwonusz / stracisz wiarę, nadzieję i miłość? Wtedy właśnie jest miejsce na gorycz. Dziękuję Wam za komentarze. Do grzybowej jeszcze wrócę, muszę przemyśleć. :) pozdrawiam.

Jest pięknie, tylko jeśli jest wiara, nadzieja i miłość, to gorycz nie ma dostępu, chyba że te cnoty są niepełne.
Pozdrawiam

ale co thing to nie rzecz :)