Dorota
znowu wiosna, jim
hej jim. dziś rano wróciły żurawie.
rozpruły chmury - moja nagość wrosła
w puch, w pierwszą wiosnę, by cię tam odnaleźć.
wiesz, jim? najtrudniej było blisko okna
udawać radość z wiosennej zieleni,
gdy rzeczywistość zupełnie przesiąkła
czernią i żalem. ktoś szyby okleił
fototapetą z kwiatami przy krzyżach,
chłodnym marmurem, gdzie daty, litery -
tyle na przemian oddala, przybliża.
bałam się słońca, ludzi i instynktów
które z łatwością odgrzewają w bliznach
głód, krew - kobiecą, grzeszną, pełną krzyku
i estrogenów, pulsujących potrzeb
ludzkich, zwierzęcych - jak kot mruczą cicho.
tak, jim, przestałam być święta. lecz dobrze
wiesz, że nie byłam ci nigdy wierniejsza
niż w tej sekundzie przed - zanim rozłożę
uda i czuję szybkie bicie serca -
znajduję ciebie w obcym zapatrzeniu,
w uśmiechu, szepcie. czekam byś rozebrał
mnie po swojemu, jim, w iskrę zamienił
niepewność w oczach i zapalił wiosnę
z jej intensywnie błękitnym odcieniem.
Ilość odsłon: 5745
Komentarze
Konto usunięte
kwiecień 18, 2017 11:25
Ładnie i ma w sobie delikatny seksapil.
Pozdrawiam :)
Dorota
kwiecień 18, 2017 10:57
Joasiu - dziękuję za wizytę, bardzo mi miło, że się podoba. Przepraszam, dopiero zauważyłam, że byłaś -
wpadłam poprawić tekst, a dawno tu już nie zaglądałam. Pozdrawiam serdecznie :)
Konto usunięte
kwiecień 11, 2017 20:10
o, jak tu ładnie,
i żal i tęsknota,
i miłość,
i jak subtelnie podane
- no cudnie
pozdrawiam
Dorota
kwiecień 11, 2017 18:13
Nie spodziewałam się takiego odbioru, aż nie wiem co powiedzieć - serdeczne dzięki, wszystkim, którzy odnaleźli coś dobrego w tekście - to stary wiersz, ale ważny dla mnie...tym bardziej niezmiernie mi miło.
Dziękuję również za nominacje - chyba nie ma większej nagrody dla autora, jak to, że czytelnik/cy uzna, że tekst wart jest wyróżnienia, czy chociażby przeczytania
Zenonie - bardzo mi miło :)
Imre - i tak i nie - trzeci i nie trzeci, biorąc pod uwagę, ze adresat tych słów raczej nie odpowie
David - proszę, bez tych wzmocnień, i tak już dziwnie zakłopotana jestem, choć cieszę się, cieszę
Paweł - dzięki serdeczne - rozbroiłeś mnie tym fanem, to naprawdę niesamowite przeczytać coś takiego :)
Zingaro - cieszę się, że zajrzałaś.
Wielkie, wielkie dzięki, wzruszyłam się :)
Konto usunięte
kwiecień 11, 2017 15:54
świetny wiersz!
Konto usunięte
kwiecień 11, 2017 09:03
<3
Konto usunięte
kwiecień 11, 2017 08:59
Piękny. Jestem twoim fanem.
David przez fau
kwiecień 11, 2017 07:53
...TAK! ...dokładnie tak! Pozbyłaś się niezręcznych zaimków, a sens pozostał ___do tego pointa nabrała pewnej dynamiki --> jest zdecydowanie mocniejsza !
...nie - no, ja już wcześniej byłem zachwycony __teraz jest po prostu super (mogę zacząć używać przedrostków 'mega' albo 'giga' ......jako partykuły wzmacniającej) ;))
Pozdrawiam
.
Konto usunięte
kwiecień 11, 2017 06:47
Dobry. Sporo emocji ale nie przesądzony.
Dlaczego na końcu jest "w jego oczach zapalił mi wiosnę" czytan jakby tam był ktoś trzeci. To prawda?
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 10, 2017 23:14
Doroto, to jest wiersz! Pozdrawiam.