Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Pewien żwawy żigolak z Gierłoży

nieboszczyków nierzadko chędoży;

zwłaszcza świeżych, lecz zważa,

bo się czasem przydarza,

że się przy tym nieboszczyk rozłoży.

Ilość odsłon: 4361

Komentarze

grudzień 20, 2018 00:52

Spojony raz winem z Ottawy birbant i macho
rzucił śmierci wyzwanie i z rekinem sam zaczął,
i że go zabił zdał sprawozdanie
dziewce portowej, ona, że kłamie
go pragnęła przyłapać, ale nie było za czo.

grudzień 20, 2018 00:20

Birbant i macho z Ottawy, spojony raz winem,
śmierci rzucił wyzwanie i obcował z rekinem.
Potem przechwalał się z wyżyn
głosem co mu się podwyższył
jak uszedł cało, no - może stracił odrobinę.

grudzień 19, 2018 23:35

pewien macho i birbant z Ottawy
kochał życie, a więc dla zabawy
nocą, rozgrzany winem
pływał w morzu z rekinem;
dziś głos wyższy ma o dwie oktawy

grudzień 19, 2018 22:48

Poeta z Oławy dźwigał swój krzyż,
a niósł go jak tyczkę do skoku wzwyż:
powietrze jak struna napięta,
odprężył się lekkopoeta,
Bóg poczuł ozon z poety dwóch dysz.

grudzień 19, 2018 21:29

- chyba żaden mój limeryk nie miał tyle otwarć ...

grudzień 19, 2018 20:41

Pewien poeta rodem z Oławy
w oparach wódki, dymu i kawy
do kręgielni zawitał
i się z miejsca przywitał,
ale pierdnąć już nie był łaskawy.

grudzień 19, 2018 20:36

ojoj

grudzień 19, 2018 20:33

"pierdnięcie wśród aromatów wywraca wiele kręgli" :)

grudzień 19, 2018 20:23

Ale wiesz, to takie stałe zagranie nowych, wchodzi taki i drzwi z kopa, nadmieniając, że nic go nie obchodzi, gromi kolesiostwo i TWA, oraz obiecuje, że wszystko pozamiata. Dobre wejście, ale powtarza się z pewną regularnością :)

grudzień 19, 2018 20:21

Tak, że np. Ty tu dołączyłeś przed chwilą i ja też, strach mieć kolegów, bo cię posądzą o kolesiostwo.