Sąsiadka Mościckiego
Nazywam się: Sąsiadka Mościckiego
Trochę o mnie: publikacje w internecie, drugie miejsce za recytację wiersza o szewczyku dratewce w szkole podstawowej klasa druga albo trzecia, jakoś tak :) Autorka książek poetyckich; publikowała też w ogólnopolskiej prasie literackiej. Marzycielka spełniająca marzenia. Bliski jej oryginalny Edward Nożycoręki z którym przyrządzałaby posiłki. Z pewnością przyciąłby porządnie krzewy w jej ogrodzie.
Dołączyłam do serwisu ponieważ: chcę publikować i od czasu do czasu komentować
Ilość odsłon: 64493
Komentarze
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 30, 2022 23:41
Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 26, 2022 12:10
https://youtu.be/f1CNNf9iU9Y
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 24, 2022 21:07
Ja z wiekiem się uodparniam. Ja rasowa klacz;) nawet na wóz z gnojem. Ze wsi jestem i zjawisko habituacji jest mi dobrze znane ;) Ale... może i skończę z tym portalem.
x l a x
wrzesień 24, 2022 21:02
Ale to nie ma nic wspólnego z pisaniem poezji. Poza tym takiej chamówy nie widziałem nigdzie, a jestem/byłem na prawie szystkich portalach połetyckich. Wierz mi, lub nie...
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 24, 2022 20:57
Marku na opowi jest wesoło. :)
x l a x
wrzesień 24, 2022 20:50
Ja również dziękuję za trzymanie właściwej strony na szambie opowi... :o)
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 23, 2022 21:59
lubię wchodzić między słowa
bez ludzi nie istnieję
ty mieszkasz na dziesiątym piętrze
zielone korony zaglądają do okien
ja z poplątanymi nogami
tkwię na parterze gdzie zagłuszam
klasykami hałas za oknem
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 23, 2022 21:43
Czasem trzeba przestać czasem trzeba odejść
Pawłowi
byłeś na studiach doktoranckich
ja ta gorsza bo krów nie umiałam doić
w obcym dużym mieście czułam się
jak dzikie zwierzę pośród rozpędzonych aut
tylko w kościelnych murach podczas koncertów Bacha
najbliżej było nam do siebie
nie pojechaliśmy do Krakowa
list ci wysłałam ostatni
i tak oto wyleczyłam się z bulimii
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 23, 2022 14:34
Daleko
to nie będzie bliski wiersz
i ty nie będziesz mój
nie byłam
gdy umierałeś w szpitalu
nie mogłam cię dotknąć uszami
i palce moje tam nie były
oczy nie słyszały bólu
nie byłam przy tobie
podobno obok
umarł starszy pan
no i po sprawie - roześmiał się
jeden z lekarzy
rżąc jak koń
Sąsiadka Mościckiego
wrzesień 23, 2022 14:20
Rżąc jak koń*