Z uwagi na ustawienia prywatności nie wszystkie dane tego użytkownika są widoczne

Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Nazywam się: Sąsiadka Mościckiego

Trochę o mnie: publikacje w internecie, drugie miejsce za recytację wiersza o szewczyku dratewce w szkole podstawowej klasa druga albo trzecia, jakoś tak :) Autorka książek poetyckich; publikowała też w ogólnopolskiej prasie literackiej. Marzycielka spełniająca marzenia. Bliski jej oryginalny Edward Nożycoręki z którym przyrządzałaby posiłki. Z pewnością przyciąłby porządnie krzewy w jej ogrodzie.

Dołączyłam do serwisu ponieważ: chcę publikować i od czasu do czasu komentować

Ilość odsłon: 64762

Komentarze

lipiec 08, 2020 17:46

Dziś bliski znajomy powiedział że ciotka jego jest w szpitalu. Zażyczyla sobie szynkę z musztardą i papierosa. Gdy lekarz spytal:" Jak tam, pani Helenko?", rzucila: " Spierdalaj".
Moja ciocia Wladzia umierała u nas w domu. Przyszedł ksiądz z ostatnim namaszczeniem: " Idź przez, szatanie!" - krzyknęła.

lipiec 07, 2020 23:59

Slowa czasem przeplywaja przez moje dlonie jak woda. Momentami zakrecam kran.
Czasem pod wysokim ciśnieniem zalewam obce łazienki obce kuchnie. Nic na to nie mogę poradzić. Przepraszam Lena.

lipiec 07, 2020 23:45

Babcia ...
Kiedyś rodzice mnie nie zabrali na pole. Płakałam. Babcia chciała mnie uśpić. Położyła się obok zapukala głośno w bok tapczana i powiedziala: Cicho! Śpij! Baba jaga idzie! Słyszysz?! Wtedy po raz pierwszy poznałam smak kłamstwa.

lipiec 07, 2020 23:34

https://m.youtube.com/watch?feature=share&v=J1Tho6Rc-P4

lipiec 07, 2020 23:30

Jest pewna poetka znam ja z internetu. Z jej ust spływają słowa jak krople rosy. To kobieta trawa. Można skaleczyc język o jej błogość.

lipiec 07, 2020 23:08

Po smierci babci gdy bylam mała tez przyszla w snie. Miała żółtą pomarszczona twarz spierzchnięte usta. Chwyciła mnie mocno za przedramie i powiedziala: chodź ze mną!
A już wspinałam się do nieba już dotykalam gwiazd gdy usłyszałam z dołu że babcia nie żyje. Spadlam z bólem ona chciała wtedy w tym śnie przestrzec że będzie trudne wręcz ciężkie dorastanie. Wszędzie było dużo lodu. Aż spotkałam mężczyznę w czarnym płaszczu. Problem polegal na tym że nie zylam i on też tylko o tym nie wiedzieliśmy. Rozjaśnial pochodnia ciemne korytarze Aż zobaczyłam czaszki innych kobiet które on spotkał w życiu i wszystko zrozumiałam.

Konto usunięte

2-5

lipiec 07, 2020 23:00

Nie słuchaj babci...

Konto usunięte

2-5

lipiec 07, 2020 23:00

Sie nie pytaj tyle tylko se pisz gdzie Ci wygodnie ;)

lipiec 07, 2020 22:59

Ostatnio przyśnił się grób. Zobaczylam przy nim babcie. Robimy dla ciebie miejsce, kochana powiedziala.

lipiec 07, 2020 22:58

Gardło spuchło*